Byliśmy tam: Weekendówka #45
Ostatni styczniowy weekend stał u nas nie tylko pod znakiem Goingówki. w naszym nowym biurze. Sprawdźcie, gdzie byliśmy, czego słuchaliśmy i co dobrego jedliśmy!
Weekend zaczęliśmy od własnej domówki. Organizowaliśmy kolejną Goingówkę, która była jednocześnie parapetówką naszego nowego biura. Nie będziemy wdawać się w szczegóły tej imprezy, ale kto nie był, musi uwierzyć na słowo – było wspaniale. W sobotę głównie odpoczywaliśmy, zamawialiśmy jedzenie i szykowaliśmy się na wieczór, bo w Teatrze WARSawy miało miejsce wyjątkowe wydarzenie…
…koncert Krystyny Prońko. Kto by przypuszczał, że jedna z największych polskich gwiazd lat 70. znowu rozbłyśnie. Wyprzedany koncert, wysokie oczekiwania publiczności i emocje sięgające zenitu. Wyjście bohaterka wieczoru na scenę spotkało się z owacjami, którym nie było końca. Ekipa The Very Polish Cut Outs wypromowała stare polskie przeboje na nowo i to im oraz organizatorom z Miami Wars należą się olbrzymie brawa za ten wieczór. Prońko nieco ostudziła entuzjazm zgromadzonych grając raczej repertuar z lat 90. i rzadko wplątując w setlistę jej starsze piosenki z soulowo-funkującą sekcją. Mimo to – nie zawiodła i pokazała olbrzymią klasę wokalną. Od strony bardziej imprezowej – jak zwykle świetnie – zaprezentowali się didżeje: Old Spice i Holiday 80, tworząc świetny klimat ze starymi utworami w nowoczesnym wydaniu.
Wybraliśmy się również do Zachęty, gdzie skupiliśmy się głównie na wystawie Rechowicz/Smaga – Koło. Poświęcona zbiorowi ponad stu fotografii wykonanych przez Jana Smagę i dopełnionych niesamowitymi ramami Hanny Rechowicz. To historia domu z bogatą przeszłością, będącego miejscem spotkań warszawskich architektów, plastyków i filmowców, który przez lata kształtowała działalność artystyczna mieszkającego w nim małżeństwa Gabriela i Hanny Rechowiczów. Wystawa zrobiła na nas spore wrażenie – obiekty zajmują całą wysokość i cztery ściany pomieszczenia, a to co najpierw rzucało się w oczy, to kilka monumentalnych, stalowych ram, stanowiących integralną część fotografii, na których mogliśmy podejrzeć inny fragment historii tego domu. Zdecydowanie warto.
Jeśli chodzi o imprezki to udało nam się być aż w czterech różnych miejscach. Na początek – Brutaż w Pogłosie, gdzie świetne b2b zagrali VTSS i Grań. Dawno nie słyszeliśmy tak ciekawego techno.Na drugiej sali zagrali ludzie z ekipy Muzyki Nieheteronormatywnej i jak zwykle zadbali o super atmosferę. Podobnie sprawa miała się na Jasnej 1, gdzie w ramach cyklu Bunker wystąpił Arnaud Le Texier, a za deckami towarzyszyli mu m.in. Cyryl i MKO. W sobotę byliśmy w Chmurach, gdzie miała miejsce impreza Internet Explorers. Zagrali m.in. Preis, Madikoptah, 𝙏𝙍𝙔_𝙈𝙄𝙂𝘼 i smnmsn. Dominowała bassowa, soundcloudowa i szybka muzyczka.
W kwestii szamki również nie pozostaliśmy obojętni. Niedzielny obiad w Vegan Ramen Shop powoli można uznawać za cotygodniową tradycję. W taką mroźną pogodę nic nie robi nam tak dobrze, jak gorący, pikantny ramen. Deser? Pyszne ciasta w Nowym Teatrze, którym nigdy nie możemy się oprzeć. Przy okazji wieczornych drinków w Warmucie zachwycaliśmy się tapasami m.in. serem kozim w panko z sosem wermutowym.
Co przyniesie nam pierwszy lutowy weekend? Na Jasnej 1 odbędzie się impreza wytwórni Fathers and Sons Records and Tapes, na Chłodnej zagrają m.in. Julek Ploski i Faxada, a w SPATiFie huczne obchody drugich urodzin klubu. Zagrają m.in. EABS (mamy już sold out!), Flirtini i ekipa Soul Service. W Krakowie, na Szpitalnej 1 impreza z cyklu Miasto Masa Maszyna, na której zagrają Chino, Aheloy!, Yamaha F.T i gościnnie Dyktando. We Wrocławiu, w DK Luksus premierowy koncert Włodiego z EP-ką Osad, a w Domu Kultury Lublin zagra Żabson.
