Tennessee Williams zawita do Nowego Teatru. Będzie dziko i niebezpiecznie

Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie…
Trwają przygotowania do premiery Nagle, ostatniego lata w reżyserii Michała Borczucha. Co Tennessee Williams mówi nam o współczesności? I jak pojęcie lobotomii odnosi się do społeczeństwa, w którym żyjemy?
Popołudnie w ekscentrycznej rezydencji. Grupa trzech kobiet i trzech mężczyzn. Rozmowa o spadku po poecie. Kto ma prawo do pieniędzy? Kto kieruje się raczej pożądaniem? Z poszczególnymi rolami zmierzą się m.in. Magdalena Cielecka, Małgorzata Hajewska czy Bartosz Bielenia. Premierę spektaklu zaplanowano na 6 czerwca, a kolejne pokazy odbędą się 7-8 i 10-11 czerwca. Bilety zakupicie bezpośrednio na stronie Teatru.

Legendarny twórca w nowej odsłonie
Tennessee Williams jest jednym z ikonicznych amerykańskich autorów. Dramaturg, prozaik i poeta pozostawił po sobie spuściznę, która inspiruje zarówno twórców teatralnych, jak i filmowych. Dość wspomnieć Tramwaj zwany pożądaniem i Kotkę na gorącym blaszanym dachu – oba teksty ekranizowane trzykrotnie. W obsadach przewinęły się jedne z najgorętszych nazwisk Hollywood: Marlon Brando, Paul Newman, Alec Baldwin, Elizabeth Taylor, Vivien Leigh czy Jessica Lange. Pełni namiętności bohaterowie mierzą się zwykle z falami wątpliwości i społecznych ograniczeń. Często mają też do przepracowania rozmaite przeżycia seksualne.
Na tle kasowych przebojów autora, Nagle, ostatniego lata jest sztuką mniej znaną. Nie oznacza to jednak, że nie kryje w sobie psychologicznych zakamarków, które aż proszą się o teatralną interpretację. Jak czytamy w opisie spektaklu Borczucha, Psychologiczne konflikty i ludzkie namiętności nabierają impetu mogącego wywrócić rzeczywistość do góry nogami i przedefiniować podstawowe zasady relacji międzyludzkich. Brzmi niezwykle soczyście!
Kim była Sarah Kofman? Katarzyna Kalwat przypomina o niezwykłej francuskiej filozofce
Nagle, w nowym przekładzie
Przy realizacji spektaklu reżyser pracuje m.in. z dramaturgiem Mateuszem Górniakiem. Widzowie Nowego Teatru mogli zapamiętać go chociażby z Przemiany w reżyserii Grzegorza Jaremko. Czytelników miał zaś szansę porwać swoimi utworami prozatorskimi (Trash Story, Dwie powieści ruchu oraz – najnowszą – Ćpun i głupek).
– Tennessee Williams ma testament, polegający na tym, że nie można skracać jego tekstów, ani dopisywać nowych rzeczy w warstwie słowa. Pracuję z wyłączonym trybem pisania i jest to dla mnie fascynujące – opowiedział w podcaście Orbita Literacka. Czy zatem takie podejście coś w nim otworzyło?
Mateusz Górniak bez wahania potwierdza taką sugestię. I dodaje: – Dramat w nowym przykładzie Jacka Poniedziałka jest osadzony we współczesnej polszczyźnie, ale sam ten świat jest wyjęty z muzeum. To bardzo ciekawe: wyciągnąć mało znany dramat o lobotomii i pokazać go w 2025 roku. Przyjrzeć mu się, czy w ogóle coś przypomina? Albo jakie przesunięcia możemy mu zaproponować? Bardzo dużo się zastanawiamy też nad tym, czym jest lobotomia?
Nagle, ostatniego lata
Reżyseria: Michał Borczuch
Dramaturgia: Mateusz Górniak
Scenografia i kostiumy: Dorota Nawrot
Muzyka: Bartosz Dziadosz
Obsada: Bartosz Bielenia, Magdalena Cielecka, Bartosz Gelner, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Hiroaki Murakami, Ewelina Pankowska
Szefowa działu kreatywnego Going. Pisze i rozmawia o książkach, feminizmie i różnych formach kultury. Prowadzi audycję / podcast Orbita Literacka. Prywatnie psia mama.