Wracamy z naszą kolejną Weekendówką. Programy wielu klubów zaczynają zapełniać się w niezłym tempie, a na horyzoncie widać już pierwsze interesujące koncerty AD 2018. Jak spędzaliśmy drugi styczniowy weekend? Przekonajcie się czytając poniższy tekst!
W piątek głównym i punktem naszego programu była impreza na Jasnej 1. Wydarzenie organizowane przez młode i niezwykle perspektywiczne ekipy – BAS i Turbocabra – przyniosło bardzo mocne strzały bookingowe na początek roku. Reprezentant PAN Records – M.E.S.H. i podopieczny labelu Principe – DJ Marfox zagrali świetne sety z zupełnie różnych światów. Towarzyszyła im ekipa młodych polskich producentów i każdy z nich zaprezentował odmienny, bardzo ciekawy muzyczny przekrój.
W tzw. międzyczasie wpadliśmy na Odloty w Niebie – impreza, na której grali znani i lubiani I Say Mikey oraz Kuvau, który zagrał set życia i puszczał takie techno, jakiego nie słyszeliśmy od czasów ostatniego BJWT. Zahaczyliśmy również o Smolną, gdzie gwiazdą wieczoru była Miss Kittin, która zagrała przyjemny set.
Sobotnie jedzenie? Kultowe miejsca na mapie Warszawy – siostrzane lokale Kraken i Beirut, do których zawsze uwielbiamy wracać. Były grane krewetki z chorizo, kofta z hummusem, falafele i dokładki. Na deser pyszne wegańskie ciasta w Wegeguru. Najedzeni i zadowoleni ruszyliśmy na pokaz zdjęć Kajetana Plisa w robiącym wrażenie Kinie Amondo. Co później? Zeszliśmy do Piekła, gdzie miała miejsce pożegnalna impreza Nucasy, a kosmiczny set zagrał Tom Encore. Powrót na Smolną to psychodeliczny i psytrance’owy lot z Goadupa, podczas którego można było się nawet najeść! Drugi dzień weekendu zakończyliśmy z KOD-em i izraelską ekipą na Jasnej, gdzie panowała niezwykle domowa atmosfera. Miękkie lądowanie mieliśmy w BAL-u, gdzie o 6 rano tańczyliśmy Poloneza do kompozycji Wojciecha Kilara.
Leniwa niedziela? Niekoniecznie – podczas spacerów ochoczo zapełnialiśmy puszki WOŚPu, czego zwieńczeniem była wieczorna impreza na Smolnej z Sethem Troxlerem w roli głównej.
Powoli wypatrujemy już kolejnego weekendu, którego najmocniejszymi punktami wydają się być: Moritz von Oswald w towarzystwie polskich didżejów na Jasnej, pierwsze wydarzenie w ramach Trzy Szóstki, na którym zagrają m.in. Sujka i Tulip Trenches, a także Dax J na Smolnej.
