Carpigiani poleca: najciekawsze single ostatnich dni #40
Mimo przeziębienia wciąż stoję na straży dobrej muzyki. Oto moja dzisiejsza selekcja najlepszych utworów z ostatnich dni.
Kolejny tydzień, kolejne topowe single od Wojtka Sawickiego aka DJ-a Carpigianiego. Sprawdźcie, co dobrego przyszykował dla nas tym razem!
The Avalanches – Music Makes Me High
Plądrofoniczni Australijczycy proponują wieczorny, stardustowy francuski dotyk i retromańskie disco jako uroczyste zamknięcie okresu wakacyjnego. Bywaj lecie, widzimy się za rok!
Blue Hawaii – Not My Boss
Balearyczny, post-chillwave’owy wajb tej deep-acid-house’owej piosenki niezwykle mnie relaksuje. Nigdy nie byłem na urlopie w ciepłych krajach, to chociaż tu mam ich działającą na wyobraźnię namiastkę.
slowthai feat. James Blake & Mount Kimbie – feel away
Ilu gwiazd brytyjskiej muzyki potrzeba do stworzenia wysokiej jakości trapu z elementami r’n’b, indietroniki i post-idmu? Dokładnie czterech: slowthaia, Jamesa i dwóch gości z Mount Kimbie.
For Those I Love – I Have a Love
Chwytająca za serce melorecytacja nałożona na zjawiskowy, pianistyczny bit, djshadowskie downtempo, jaarowski, minimalistyczny house. Nie słyszałem w tym roku piękniejszej piosenki. Niesamowita rzecz!
Rico Nasty – Own It
Moja ulubiona obecnie traperka w swoim nowym kawałku dosyć bezpośrednio odnosi się do dorobku Missy Elliott, zarówno wizualnie, jak i muzycznie. Bardzo mi to pasuje, zwłaszcza że ten bujający, nowoczesny funk-rap zrobiony jest z klasą i wyczuciem, a na dodatek towarzyszy mu surrealistyczny, badtripowy klip. Rico, jesteś boska!
