Sara James i Szczyl połączyli siły. Patrząc na ogromną popularność rapowo-popowych numerów, można się spodziewać, że kawałek odbije się szerokim echem.
Połączenie dwóch światów
Nie ma co ukrywać, że zarówno Sara James, jak i Szczyl są bardzo mocnymi postaciami w gatunkach, w których się obracają. Z tego powodu nadchodzący singiel jest niemałą gratką dla fanów tych odrębnych światów.
Zapowiedź współpracy ze Szczylem ukazała się na profilach społecznościowych James kilka dni temu, kiedy to artystka udostępniła zdjęcie, na którym można było rozpoznać popularnego rapera. Co prawda fotografia nie była jednoznaczna, jednak fani od razu wiedzieli, o jakiego muzyka chodzi. W kolejnym poście młoda wokalistka podziękowała twórcy i wypowiedziała się o nim w ciepłych słowach. Sara nazwała go niesamowitym, pięknym oraz genialnym człowiekiem. Wobec tego można się domyślać, że współpraca dwójki artystów przebiegała pomyślnie.
Wasz ulubiony raper Solar / Białas powraca, żeby zagrać koncert!
Sara James i Szczyl z porcją wrażliwości
Dzięki aplikacji TikTok mogliśmy posłuchać przedpremierowego fragmentu, z którego wynikało, że przeniesiemy się do krainy wrażliwości. Ponadto Sara James zachęciła fanów do nagrywania filmików z wykorzystaniem tego dźwięku.
Wokalistka przyznała, że uwielbia piosenki tego rapera oraz że niektóre powodują u niej łzy wzruszenia. Co więcej, kiedy została zapytana o potencjalny duet, odpowiedziała, że byłaby chętna do współpracy. Teraz okazuje się, że sytuacja doszła do skutku, a Sara nagrała numer z artystą, którego podziwia. Jedni powiedzą, że to siła mediów, inni – że sprawka manifestacji.
