Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Poznański festiwal showcase’owy znany jako Spring Break już za moment startuje z szóstą edycją. Polskie gwiazdy, obiecujące projekty, pozytywny vibe i sporo wiedzy, wszystko w ramach jednego wydarzenia!
Do startu faktycznego sezonu festiwalowego zostało jeszcze przynajmniej parę tygodni, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jego namiastkę zaliczyć już w kwietniu. Ta przybiera formę Enea Spring Break Showcase Festival & Conference – za wyjątkowo długą pełną nazwą kryje się wydarzenie z nurtu, który na naszym rynku dopiero raczkuje. Czego zatem można spodziewać się w dniach 25-27 kwietnia w Poznaniu?
Festiwale showcase’owe to inicjatywy prężnie działające na całym świecie, realnie wpływające na kształt rynku i bookingi obserwowane w różnych miejscach w następnych miesiącach. Chyba każdy słyszał o teksańskim SXSW, mniejsze grono zapewne o Reeperbahn Festival w Hamburgu czy The Great Escape, dla którego domem jest Brighton. Formuła ta zakłada, że obok koncertów czy imprez w naturalnym towarzystwie funkcjonują panele dyskusyjne, wykłady, warsztaty czy spotkania z artystami. Takiego formatu próżno było szukać na polskiej scenie, aż do 2014 roku. Wtedy właśnie wystartował poznański Spring Break, obecnie zapraszający na szóstą już edycję.
Dla osób zainteresowanych młodą polską sceną to wydarzenie w zasadzie obowiązkowe. Nie ma innego miejsca, w którym dostaniecie na tacy przegląd najciekawszych, najbardziej obiecujących i dobrze rokujących projektów, zorganizowanych wokół patronujących im labelom czy organizacjom. Rozpoznanie w terenie można uzupełnić o wiedzę panelową, oferującą spojrzenie pod wierzchnią branżową warstwę. Z takim przygotowaniem można brylować wiedzą przed znajomymi przez najbliższe parę sezonów.
Macie gdzieś kulisy rynkowej organizacji, a słuchanie zespołów z dwoma singlami na koncie nie sprawia Wam satysfakcji? Nic nie szkodzi, Spring Break to wciąż dobra opcja. Wtedy po prostu w miejsce SKY, Juliana Uhu czy Eurodanka wskakują Daria Zawiałow, Misia Furtak, Resina, Sokół czy Jan-rapowanie. Cały festiwal zamyka się w ponad setce wykonawców polskich i zagranicznych (w ramach współpracy z innymi organizacjami showcase’owymi), którzy wystąpią na kilkunastu różnych scenach porozrzucanych na mapie Poznania w dobrze znanych lokalizacjach. Spring Break odwiedzi Tamę, Meskalinę, Schron, Psa Andaluzyjskiego, główna scena ponownie stanie na Placu Wolności, a sercem całości znowu będzie CK Zamek.
Karnety kupicie tutaj, a wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie na oficjalnej stronie festiwalu. W ramach bonusu nasze top 5 festiwalowej rozpiski:
Coals
Ewoluujący śląski duet niemal w niczym nie przypominają już siebie z okresu EP-ki Homework, wydanej w 2014 roku. Kacha Kowalczyk i Łukasz Rozmysłowski właśnie rozbili bank kolejnym krótkograjem pt. Klan, a „Blue” czy „Satyna” będą wśród najlepszych polskich singli roku.
Enchanted Hunters
Nasi ukochani indie folkowcy z Pomorza w 2017 na chwilę powędrowali w stronę synthpopu i… znowu ślad po nich zaginął. Wpadnijcie przypomnieć sobie jak świetny to zespół.
Resina
Wybitna reprezentantka polskiej sceny modern classical zbiera pochwały na całym świecie, a u nas ciągle ma zaskakująco niszowy status. Zmieńmy to, talent Karoliny na to zasługuje.
EABS
Tych panów wszyscy dobrze znamy, ale w 2019 wracają z po pięknej przygodzie z muzyką Komedy. Tym razem na pierwszy plan wybija się nadchodzący album Slavic Spirits, którego pierwsze zwiastuny… po prostu posłuchajcie utworu poniżej.
Adam Repucha
„Zaginiony” songwriter (to chyba jakiś leitmotiv line-upu) pokazuje się live niezwykle rzadko, więc szkoda byłoby przegapić tę okazję. Jego emocjonalne, akustyczne ballady wprowadzą wyjątkową atmosferę.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE