Dziwaczne baśnie z Kalifornii. Ten film z Pedro Pascalem i Normani może być hitem sezonu

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Reżyserią produkcji, którą przedpremierowo prezentowano na ubiegłorocznym festiwalu w Sundance, zajął się duet: Anna Boden i Ryan Fleck. Dzięki ich Freaky Tales czeka nas podróż w czasie i przebieżka przez różne konwencje.
Ryan Fleck, autor Kapitana Marvela, Urodzonych zwycięzców i Całkiem zabawnej historii, wyznał, że pomysł na najnowszy scenariusz to w gruncie rzeczy spełnienie jego dziecięcych marzeń. – Taka fantazja dwunastolatka. Niektóre filmy tworzysz, aby móc pracować z konkretnym aktorem. Inne – ze względu na temat, bo czujesz, że trzeba poruszyć daną historię. Z tym filmem było tak, że po prostu musiałem go zobaczyć, a wiedziałem, że nikt nie miał zamiaru nakręcić czegoś podobnego (…) Oczywiście zabrałem Annę (Boden – przyp. red.) w tę podróż – wspominał podczas ubiegłorocznego festiwalu w Sundance. Ze wspomnianą przez niego twórczynią już od dwóch dekad pracuje w tandemie.

Tak osobista, a zarazem górnolotna wypowiedź składa widzom dużą obietnicę. Wiele wskazuje na to, że zostanie spełniona z nawiązką. Freaky Tales, którego zwiastun właśnie trafił do sieci, może okazać się gatunkowym hitem tego sezonu. Zachodzą ku temu trzy główne przesłanki: sprawne płynięcie na fali nostalgii za latami 80., sam format filmu i starannie dobrana obsada.
Jacob Elordi i Daisy Edgar-Jones w queerowym dramacie On Swift Horses. Zobaczcie zwiastun produkcji!
Freaky Tales: lata 80. wiecznie żywe
Akcja nowości toczy się w 1987 roku w kalifornijskim mieście Oakland. To miejsce od dekad tętniące życiem, w szczególności znane ze zróżnicowanej oferty kulturalnej. Pierwsze kroki na scenie stawiali tu m.in. MC Hammer, Kehlani, G-Eazy czy Too Short. Ten ostatni, pionier rapowego West Coastu, przemycił niespokojnego ducha swojego matecznika do Freaky Tales. W projekcie przejął rolę producenta wykonawczego i narratora całej historii. Uwierzył w szczere intencje Flecka, bo wiedział, że reżyser sam wychował się w słonecznej Kalifornii. Fascynował się rapem, oglądał mecze okolicznej drużyny Golden State Warriors i – jak wszyscy nastolatkowie – próbował unikać kłopotów.
Od raperek do białych suprematystów
W filmie ów barwny krajobraz Oakland poznamy z perspektywy czterech połączonych ze sobą sytuacji. Produkcja stanowi więc antologię, gatunkowo sytuującą się na przecięciu kina akcji i komedii. Pierwsze skrzypce grają w niej młodzi punkowcy broniący swojego terytorium przed hordą neonazistów, duet raperek usiłujących wzbić się na szczyt, emerytowany zabójca szukający odkupienia i gwiazda NBA walcząca z białymi suprematystami. Trzeba przyznać, że to istna mieszanka wybuchowa. – Pulpowy miks gwałtownych akcji, ciętego humoru, makabrycznych zabójstw i przebiegłych zwrotów akcji gwarantuje jazdę bez trzymanki – nazywa ją dystrybutor.
Siła niezależności
Tak szeroka gama osobowości wymagała dobrania odpowiedniej obsady. Jeszcze przed samym seansem trzeba przyznać, że casting wypadł imponująco. Koszykarza Sleepy’ego Floyda zagrał Jay Ellis, duet raperek – debiutująca na dużym ekranie Normani i Dominique Thorne, eks-zabójcę zaś Pedro Pascal. Ten ostatni wyznał w rozmowie z portalem The Hollywood Reporter, że praca nad formatem niezależnej antologii dała mu wiele satysfakcji. – Miałem dużo szczęścia, rozpoczynając fabularny wątek swojej postaci już w pierwszym tygodniu zdjęć. Poza tym czułem, że przy graniu w bardziej rozbuchanych projektach od razu wchodzisz w intymne doświadczenia – przekonuje. Tu, jak podkreśla, miał więcej czasu na zaznajomienie się z ekipą i zrozumienie, że grają do wspólnej bramki.
Freaky Tales (amerykańska premiera 4 kwietnia) stanowi także ostatnią okazję do tego, żeby zobaczyć w akcji Angusa Clouda. Kilka miesięcy po zakończeniu planu 25-latek nieoczekiwanie zmarł na skutek przedawkowania narkotyków.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.