Fridgescaping, czyli sztuka dekoracji lodówki. „Chciałabym jeść jak wróżka”
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Pamiątkowe magnesy na obudowie chłodzących urządzeń to już przeżytek. Dziś na ich półkach kładzie się ozdobne wazony, misy i świeże kwiaty. Skąd pomysł na takie ulepszanie sprzętu domowego?
Ostatnio moja żona zaczęła zajmować się fridgescapingiem. Zgaduję, że to nowy trend, bo nigdy wcześniej o nim nie słyszałem. Dekoruje naszą lodówkę, co działa mi na nerwy. Na przykład położyła w niej wazony z kwiatami, na wprost jedzenia. Trzeba przesunąć te rzeczy, żeby się do nich dostać. Poza tym jedzenie układa w fantazyjnych koszykach, słoikach i innych naczyniach. Wiem, że to brzmi absurdalnie, ale jeśli wyszukacie to hasło w wyszukiwarce, zrozumiecie, o czym mówię.
Bez telefonu, posiłków i wycieczek do toalety. Raw dogging to test podróżniczej wytrzymałości
Awantura o lodówkę
Choć wyznanie może brzmieć na wyssane z palca, zostało napisane przez rzeczywiście zmartwionego użytkownika Reddita. W dalszej części postu @Icy-Shelter9897 żali się, że sytuacja eskalowała i wymknęła się spod kontroli. Mężczyzna pokłócił się z żoną, gdy nie odłożył produktów spożywczych w ustalonym przez nią porządku. Do sprzeczki włączył też syna, który również nie potrafił zrozumieć fascynacji swojej mamy. Ta ostatecznie odpuściła i usunęła wszystkie dekoracje z lodówki. Momentalnie pogorszył jej się nastrój – w końcu okoliczności zmusiły ją do porzucenia wielkiej pasji.
Fridgescaping: estetyka w każdym miejscu
Przykład żony @Icy-Shelter9897 jest raczej ekstremalny i służy za barwną anegdotę, którą podchwyciły tysiące użytkowników Reddita. Historia kryje jednak esencję tego, czym jest fridgescaping. Za nieformalną twórczynię terminu uznaje się Kathy Perdue. Blogerka użyła go w swoim wpisie z 2011 roku. – Lubię, gdy moja lodówka jest schludna, czysta i ładna w środku. Wiem, że to brzmi dość zabawnie, ale uśmiecham się na widok ładnych pojemników z kolorowym jedzeniem. My, dekoratorzy, musimy mieć wokół siebie estetyczne rzeczy nawet w takich miejscach! – zadeklarowała. Czytelnikom od razu zaproponowała szereg użytecznych z jej punktu widzenia przedmiotów: maselniczkę w kształcie baletnicy, szklane pudełka albo karafki z zielonymi korkami.
Lodówka w stylu Hobbita
Fridgescaping (nie mylić z prostym zdobieniem obudowy magnesami!) może przybierać różne formy w zależności od poziomu zaangażowania. Niektórzy poprzestają na segregowaniu produktów spożywczych według rozmiaru, wagi albo koloru. Inni, tak jak Perdue, kupują oryginalne miski, talerze czy wazony. Najciekawsza bez wątpienia pozostaje jednak grupa zapaleńców, którzy poświęcają każdą wolną chwilę na myśleniu o lodówce. Kupują do niej świeże i sztuczne kwiaty, elektryczne świeczniki, miniaturowe rzeźby oraz figurki. Wieloma pomysłami rządzi maksymalizm: im więcej, tym lepiej. Lynzi Judish, samozwańcza królowa trendu, proponuje jednak także alternatywną drogę: dobieranie spójnych motywów przewodnich dekoracji. Pomarańczowo-złota jesień, tajemniczy ogród, a może leśna idylla Hobbita? Chętnych ograniczają jedynie wielkość lodówki i wyobraźnia.
Po co chłodzić kwiaty?
Judish zapytana o to, dlaczego zajęła się taką, a nie inną formą dekoracji, odpowiedziała podobnie jak Kathy Perdue. Cały jej dom jest upstrzony najrozmaitszymi bibelotami, więc dlaczego nie ma nimi ubogacić także tych miejsc, do których zagląda przynajmniej kilka razy w ciągu dnia? To forma upiększania szarej, przyziemnej rzeczywistości. Tiktokerka wspomniała również o wymiarze praktycznym swojej zajawki. Dzięki niej ma większą ochotę na samodzielne przyrządzanie posiłków. Dobrze wie, co znajduje się na półkach, więc marnuje mniej żywności. – Nigdy nie czułam się zdrowiej, co zdaje się dość niespodziewanym efektem ubocznym całej operacji – przyznaje.
@rebeccathrifts Heard we’re now decorating our fridges. Thought I’d try my hand at fridgescaping using thrifted items! It’s giving brrrrrr- bridgerton! 🥶 #fridgeorganization #fridgescape
♬ Concerto No. 2 in E major, Op. 8, RV 269, „Summer”: III. Presto. Tempo Impettuoso d’Estate – Baroque Festival Orchestra & I Musici Di San Marco
Komentarze pod postami Perdue i innych dekoratorek każą jednak przypuszczać, że nie wszyscy rozumieją istotę trendu. Gdy CNN opublikowało na swoim instagramowym profilu post o fridgescapingu, internauci uznali, że to idiotyzm, marnotrawienie czasu i jedzenia. Cóż, trzeba zgodzić się z tym, że dobieranie idealnej miski do pomidorów potrafi być całkiem czasochłonne. Skoro jednak umówiliśmy się na to, żeby nie zaglądać innym do talerzy, rozszerzmy tę zasadę… na lodówki.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.