Choć projekt Sphere został ogłoszony już pięć lat temu, to przez wiele problemów związanych m.in. z pandemią jego finalizacja się przeciągała. Nadszedł jednak moment, w którym można na własnej skórze odczuć, jakie wrażenia oferuje nowa hala koncertowa w Stanach Zjednoczonych.
Przełomowy projekt
Chociaż scenografie bardzo często robiły robotę, tak ciężko było pozbyć się wrażenia, że to wszystko już było. Aby zwiększyć moc wrażeń, ludzie bardzo często uciekali w świat wirtualnej rzeczywistości, bo ta prawdziwa nie była w stanie zaoferować im niczego nowego.
Nadszedł jednak dzień, który na zawsze odmieni to, w jaki sposób mogą być odbierane koncerty. Dzięki ogromnej hali w kształcie kuli w jednym momencie koncert może oglądać aż 20 tysięcy osób. Fenomenalna, zakrzywiona konstrukcja umożliwia podziwianie przygotowanych efektów specjalnych i dodatkowo wpływa na immersyjność każdego wydarzenia. Koncert na sawannie czy może na polu startujących promów kosmicznych? A może wielki las? Hala Sphere sprawia, że wszystko jest możliwe.
Ta hala to nie tylko spektakularne wnętrze. Dzięki wyświetlaczom, które znajdują się również na zewnętrznej stronie kuli, niesamowite efekty mogą podziwiać też wszystkie osoby poza budynkiem. Z racji na swoje rozmiary, które wynoszą 112 metrów wysokości i 157 metrów szerokości, wyświetlane obrazy można zauważyć już z daleka. Wśród najlepszych pokazów zdecydowanie można zaliczyć animowany obraz planety, księżyca, ludzkiego oka czy nawet zasypiającej emotki.
@spherevegas Getting some shut-eye after a busy weekend 💤 #U2UVSPHERE #SphereVegas
♬ original sound – Sphere
Hala Sphere z inauguracyjnym koncertem
Swój ostatni koncert na żywo grupa U2 zagrała w 2019 roku. Ciężko wyobrazić sobie lepsze miejsce i moment na powrót, niż wydarzenie otwierające halę The Sphere w Las Vegas. Był to też pierwszy z serii koncertów zespołu w tym miejscu. Seria nosi tytuł U2:UV Achtung Baby i od 29 września do 16 grudnia w jej ramach ma się odbyć aż 25 koncertów.
Na jesień planowane jest także show wyreżyserowane przez Darrena Aronofsky’ego. Będzie to pokaz możliwości hali Sphere z wykorzystaniem jej cech szczególnych, robotów animatronicznych oraz hologramów. Wydarzenie odbędzie się 6 października i z pewnością będzie to jeden z najbardziej efektownych pokazów ostatnich lat.
