Wyścig zbrojeń w świecie mediów społecznościowych trwa nieustannie. Kolejne udoskonalenia mają zatrzymać starych użytkowników i przyciągnąć tych nowych. Teraz asa z rękawa wyciąga Instagram, adresując swoją propozycję do miłośników muzyki. Szykuje się też usprawnienie systemu bezpieczeństwa.
Instagram teoretycznie nie musi się niczego obawiać. Według danych z lipca 2022 roku korzysta z niego 1,44 miliarda użytkowników, czyli aż 18% wszystkich mieszkańców Ziemi. 31% z nich mieści się w przedziale wiekowym 18-24, co jest cenną informacją dla potencjalnych reklamobiorców. Popularnej platformie stale depczą jednak po piętach inni giganci. Mowa nie tylko o Facebooku (który należy zresztą do tej samej korporacji, Mety), ale też o YouTube czy WhatsAppie. Coraz szersze kręgi zatacza również TikTok, a niedawno na rynku pojawił się kolejny gracz mogący uszczknąć co nieco ze społecznościowego tortu. BeReal odróżnia się od swoich konkurentów stawianiem na naturalność i minimalizm w przekazie.
Czym jest BeReal? Spokojnie, wszystko wyjaśniamy
Opisz się muzyką
Patrząc na to, jak kolejne serwisy idą po swoje, Instagram proponuje kolejne udoskonalenia. To ukłon w stronę stałych użytkowników, ale i szansa na przyciągnięcie nowych, tych jeszcze nieprzekonanych. Jedno z potencjalnych uaktualnień zdradził na swoim profilu na Twitterze Alessandro Paluzzi. Włoski programista regularnie informuje swoich obserwujących o podobnych rozwiązaniach. Tym razem zamieścił zrzut ekranu z edycji profilu w serwisie. Dotychczas można tam było zmienić swoje personalia, preferowane zaimki, a także zamieścić krótki biogram. Zgodnie z tym, co udostępnił Paluzzi, w interfejsie pojawi się opcja dodania ulubionej piosenki. Patent nieco starszym internautom może być znany z serwisu MySpace, który swego czasu był podstawowym narzędziem do komunikacji i przekazywania nowinek muzycznych. Podobne udoskonalenie ma też randkowy Tinder.
Dziennikarzom technologicznego serwisu „Mashable” udało dotrzeć się do przedstawicieli Instagrama. Rzecznik prasowy potwierdził, że trwają prace nad takim usprawnieniem, ale jego testy odbywają się jedynie wewnętrznie. Tym samym nie wiadomo, kiedy narzędzie wejdzie w życie. Platformie musi jednak na tym zależeć – pokrewne uaktualnienie dotyczące dodawania muzyki do instagramowych Stories cieszy się dużym zainteresowaniem. Podobnie często udostępnia się konkretne piosenki z zewnętrznych serwisów streamingowych: Spotify, Tidala czy Apple Music.
Instagramowy safe space
Funkcja pokazana przez Alessandro Paluzziego cierpliwie czeka na swoją kolej. To jednak nie jedyna nowość ze strony platformy. Wczoraj na oficjalnym blogu Mety pojawiły się informacje dotyczące tego, jak Instagram zamierza zwiększyć bezpieczeństwo swoich użytkowników. Poprawy doczekała się opcja blokowania niechcianych osób. Algorytm podpowie, czy nie założyły przypadkiem innych, dodatkowych kont, które również można wyciszyć. Poza tym w niektórych krajach zostaną wdrożone tzw. szturchacze (nudges) mające zniechęcić do publikowania obraźliwych, często pospiesznie napisanych komentarzy. Powiadomienie zachęci do ponownego przemyślenia swojego stanowiska, co w konsekwencji ma uczynić dyskusję bardziej bezpieczną. Podobne notyfikacje pojawią się przed napisaniem bezpośredniej wiadomości do znanych twórców.
Czy nowe patenty zdadzą egzamin? Trudno powiedzieć, zwłaszcza że zachowania użytkowników zmieniają się jak w kalejdoskopie. Pozostaje bacznie obserwować sytuację i powoli zacząć się zastanawiać, jaką piosenkę umieścicie w swoim profilu.
