Bohaterowie „Trainspotting” wracają w nowej książce. Jej autor uzupełni powieść płytą

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Irvine Welsh od lat pozostawał pod silną inspiracją muzyki elektronicznej. Wspominał o niej w wielu książkach, a trzy lata temu założył wytwórnię płytową Jack Said What. Teraz postanowił pójść jeszcze krok dalej.
Ostatnią powieścią, ubiegłorocznym Resolution, Irvine Welsh przypomniał, że niestraszny mu kryminalny anturaż. Autor śledził w niej losy byłego inspektora policji, Raya Lennoxa, który przeprowadza się do Brighton, żeby zacząć nowe życie. Szło mu bardzo dobrze, dopóki na jego drodze nie stanął Mathew Cardingworth. Bogaty, wyszczekany deweloper przywołuje wspomnienia, które bohater raczej wolałby przemilczeć. – Gdy zostaje wciągnięty w świat przemocy i morderstw, zaczyna zadawać sobie pytanie: „Co poświęci, żeby dopiąć swego?” – przeczytamy w zapowiedzi książki.

Trzy dekady z Trainspotting
W następnej kolejności jeden z najbardziej znanych szkockich pisarzy znów wróci zaś do swojego flagowego dzieła, czyli Trainspotting. Książka z 1993 roku, którą Welsh rozpoczął karierę literacką, na stałe weszła do kanonu lat 90. Na szczyt popularności wyniosła ją głośna filmowa adaptacja Danny’ego Boyle’a, z surowym obrazem edynburskiego środowiska narkomanów, zapadającą w pamięć ścieżką dźwiękową i wyrazistą obsadą (m.in. Ewan McGregor i Ewen Bremmer).
Men in Love. Zakochani dwudziestoletni
Widzowie oczekiwali dalszego ciągu historii Rent Boya i spółki, a Welsh do dziś przystaje te prośby. Do tej pory wydał już dwa książkowe sequele (T2 Trainspotting, Dead Men’s Trousers) oraz jeden prequel (Skagboys). Teraz przedstawi za to, co działo się z bohaterami bezpośrednio po zakończeniu pierwotnego Trainspotting. W powieści Men in Love protagoniści mają po dwadzieścia kilka lat i zaczynają poważnie myśleć o trwałych związkach. – Ale bagaż doświadczeń, który razem zgromadzili, nie sprzyja specjalnie tworzeniu więzi i właściwym relacjom romantycznym z kobietami – przekonuje pisarz w rozmowie z portalem The Guardian.
Poza tym każdy z bohaterów nie porzucił jeszcze dotychczasowego stylu życia. Trudno odzwyczaić się od utartych nawyków. Begbiego nadal czeka odsiadka, Spud nie potrafi odstawić heroiny, a Renton z nie do końca uczciwie zarobionymi pieniędzmi szuka szczęścia jako promotor klubu w Amsterdamie. Do Londynu jako wschodząca branża filmów porno wyjeżdża za to Sick Boy.

Moment przełomu
Nie bez znaczenia jest także historyczno-społeczne tło, na którym rozgrywa się akcja całej książki. Welsh, wyjątkowo sprawny kronikarz, przeniesie czytelników do późnych lat 80. – To okres końca punku, tuż przed acid house’em. Zupełnie jałowy czas thatcheryzmu, gdy popularna była teza o końcu historii. (…) Podejmowaliśmy wiążące decyzje, które determinują sposób, w jaki teraz żyjemy. Wybraliśmy model neoliberalny, bo myśleliśmy, że zapewni nam osobistą wolność. Wygląda jednak na to, że za pośrednictwem sieci stworzyliśmy bardziej opresyjne niż kiedykolwiek wcześniej państwo korporacyjne – tłumaczy autor.
Vincenzo Latronico, autor książki Do perfekcji: Wraz z rosnącą mobilnością więzi społeczne przestają być silne
Irvine Welsh. Nowa rola znanego pisarza
Men in Love to już szesnasta książka w dorobku Szkota. Pisze od ponad trzydziestu lat, przyzwyczaił się do świata spotkań autorskich, odczytów i nagród literackich. Istnieje jednak coś, co w przypadku lipcowej premiery robi po raz pierwszy. Powieść ukaże się wraz z… płytą o tym samym tytule. Irvine Welsh co prawda od lat silnie inspiruje się muzyką klubową, ale dopiero teraz postanowił spróbować swoich sił jako jej twórca.
Album nagrał z zespołem o enigmatycznej nazwie The Sci-Fi Soul Orchestra. On napisał teksty i czuwał koncepcyjnie nad całością, instrumentaliści opatrzyli je brzmieniami ze złotej ery wytwórni Motown i elektroniką. – Wszystko ma odzwierciedlać przeżycia i wewnętrzne rozterki bohaterów – zapowiada wydawca, Port Sunshine Records.

Sam Welsh przekonuje, że piosenki mają stać w kontraście do nieco posępnego, surowego stylu książki. – Moje powieści są z reguły nieco mroczne i pokręcone. Tu chciałem pokazać piękno miłości, romansu i pożądania – przekonuje.
Pierwszy singiel z Men in Love, czyli A Man in Love with Love, trafił już do sieci. Prezentujemy go poniżej.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.