Jakub Żulczyk wydał książkę, której akcja dzieje się w Warszawie. Okazuje się, że podczas pisania autor skorzystał z pomocy kilku osób żyjących w stolicy, a jedną z nich był Frosti.
Jakub Żulczyk deklaruje dozgonną wdzięczność
Autor powieści Dawno temu w Warszawie postanowił porozmawiać z kilkoma warszawiakami i zadać im pytania, które okazały się pomocne w tworzeniu historii. Wygląda na to, że wkład tych osób był dla autora niezwykle znaczący, ponieważ postanowił podziękować im za poświęcony czas i zrobił to za pomocą umieszczenia ich na kartach swojej książki.
Jedną z takich osób jest Frosti, czyli raper urodzony w Warszawie. Artysta był zawodnikiem wytwórni takich jak Prosto Label czy Def Jam, jednak obecnie skupia się na wydawaniu muzyki w Spółce ZOO, której jest współzałożycielem.
Jakub Żulczyk wskazał geniuszy polskiego rapu. Jesteście zaskoczeni?
Sympatia do polskiego rapu
Co ciekawe, sam Jakub Żulczyk wcześniej wspominał o swojej sympatii do Frostiego oraz do muzyki, którą tworzy. Kiedy w jednym z wywiadów został spytany o polski rap oraz o artystów, których słucha, wymienił właśnie tego rapera, którego nazwał zdolnym i muzykalnym.
W wypowiedzi pisarz zawarł również Kaza Bałagane, który również znalazł się wśród osób i dodał swoje do powstania najnowszej książki. Warto również wspomnieć, że umiejętności, jakie posiada Kazek, są szczególnie bliskie Żulczykowi. Dowodem jest fakt, że pisarz nazwał jego teksty genialnymi.
