Czytasz
Kamieniara wie, co chce, i będzie to miała. Zaglądamy na #CrystalTok

Kamieniara wie, co chce, i będzie to miała. Zaglądamy na #CrystalTok

Ich posiadaczom mają zapewnić spokój i ochronę przed złymi duchami. Cieszą oko różnymi kształtami i kolorami, a niektórzy potrafią wydawać na nie ostatnie oszczędności. Kamienie wracają do łask, a dużą rolę odgrywa w tym TikTok.

W całej Polsce są już organizowane od ponad trzech dekad. Ich pomysłodawcy przyznają, że nie spodziewali się, że targi będą cieszyć się aż tak dużą popularnością. Jak wspominają, początkowo wystawiali się w budynku jednego z warszawskich liceów. Wtedy ich ofertą interesowali się jedynie najwięksi zapaleńcy. Z czasem na Międzynarodowe Giełdy Biżuterii i Minerałów zaczęło przychodzić coraz więcej osób. – Korytarze szkoły szybko okazały się za małe, więc stopniowo przenosiliśmy się do większych hal – piszą. Po stolicy przyszła też pora na inne polskie miasta.

Vlogi z Giełd Minerałów, Biżuterii i Skamieniałości cieszą się dużym zainteresowaniem na YouTube.

Ubieralna inwestycja

Moda na kamienie szlachetne trwa w najlepsze. Dziś, gdy za chwilę (4-5 marca) w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki rusza kolejna odsłona Warsaw Mineral Expo, postanowiliśmy przyjrzeć się uważniej temu, skąd bierze się renesans mineralnego kolekcjonerstwa. Swoją opinię na ten temat w rozmowie z magazynem Forbes wyraziła Marta Nowakowski. To wiceprezeska działu biżuterii w sieci luksusowych domów towarowych Saks. – Nasi klienci traktują kamienie szlachetne jako inwestycję, którą mogą nosić na co dzieńpodkreśla. Jednocześnie dodaje, że istotnym czynnikiem w tym aspekcie była pandemia COVID-19. – Wiele osób pozostających w domu szukało sposobów na to, jak poprawić sobie nastrój. Kolorowe kamienie sprawiają, że ludzie stają się szczęśliwsi. Nie ma nic lepszego niż patrzenie na bajeczny pierścień na palcu, gdy pracujesz z domu – przyznaje.

Magiczne promienie światłowodu, czyli najciekawsza ezoteryka w sieci. Przekonaj się, o co w niej chodzi!

Z wizytą na #CrystalToku

Diamentom, szmaragdom albo topazom przypisuje się też ezoteryczne właściwości. Od tysięcy lat były używane przez uzdrowicieli, alchemików i innych osób przypisujących sobie magiczne moce. Przedstawiciele tych profesji wierzą, że kamienie roztaczają wokół siebie niewidzialne, subtelne pola energetyczne. Wspierają zarówno ciało, jak i duch czy rozum. Niektóre z nich są przyporządkowane konkretnym znakom zodiaku. Rakom najbardziej przydadzą się awenturyn i perła, skorpionom – karneol i malachit, zaś koziorożcom – hematyt i onyks. Uniwersalnym wyborem pozostaje ponoć kryształ górski, podnoszący ogólną energię i witalność organizmu.

Jeden z filmików opatrzonych hashtagiem #CrystalTok.

Szał na kamienie szlachetne okazuje się być ponadczasowy i dotarł także na TikToka. Na platformie popularny pozostaje hashtag #CrystalTok, chętnie wybieramy nie tylko przez wprawnych kolekcjonerów, ale też początkujących przedstawicieli gen Z. Oznaczone nim materiały obejrzano do dziś ponad 6,3 miliarda razy. Przekrój tematyczny filmików jest bardzo szeroki. Użytkownicy i użytkowniczki opowiadają, gdzie kupować i samodzielnie znajdować co ciekawsze okazy. Podpowiadają, co zrobić z nimi później, pokazując, jak można je szlifować lub zrobić z nich biżuterię. Przestrzegają także przed ich niewłaściwym używaniem. Uczą, że wchodzenie w interakcję z innymi ezoterycznymi przedmiotami (np. kadzidłami, drewienkami palo santo albo kartami tarota) nie zawsze może skończyć się sukcesem.

Jeden z filmików opatrzonych hashtagiem #CrystalTok.

Kamieniara to nowa zodiakara

Na rodzimym poletku popularnej aplikacji wątki, które poruszają autorzy filmów, są podobne. W Polsce pojawił się jednak nowy hashtag – #kamieniara. Słownik slangu tłumaczy, że to „dziewczyna rajcująca się kryształami różnego wyglądu”. – Ile czasu interesujesz się kamieniami? – zapytano właścicielki jednego z tematycznych kont. Kamieniara odpowiedziała, że pasję już pięć lat temu zaszczepił w niej starszy brat. Dopiero dwa lata temu zaczęła jednak poważniej traktować tę zajawkę. Dziś uczy się tego, jak oczyszczać energię za pomocą pieczołowicie zbieranych okazów. Jej koleżanki po fachu z dumą prezentują swoje kolekcje, odwiedzają specjalistyczne sklepy i licytują się na białe kruki.

Jeden z filmików opatrzonych hashtagiem #kamieniara.

Terapia kamieniami

#CrystalTok w ubiegłym roku zdążył już jednak wywołać niemałe kontrowersje. W wielu filmikach pada jasna deklaracja dotycząca tego, że kamienie szlachetne mogą uzdrowić ciało i duszę. Tym samym według niektórych powinny zastąpić konwencjonalne leczenie – czy to medyczne, czy terapeutyczne. W obiegu pojawiła się sugestia, jakoby ametysty czy hematyty łagodzą bóle miesiączkowe, zaś fluoryt – niepokój i dekoncentrację związane z ADHD. Heliotrop rzekomo pozwala zwalczyć kaszel, a kwarc – niestrawności żołądkowe. Problem w tym, że żadna z tych tez nie została naukowo udowodniona. Tymczasem niektórzy pozostają w nie ślepo wpatrzeni, na co w rozmowie z lifestyle’owym portalem VICE zwróciła uwagę Courtney Violetta.

Jedna z użytkowniczek TikToka postanowiła podzielić się tym, jakie minerały najlepiej wybrać na start swojej przygody.

Kobieta niegdyś pracowała w sklepie ezoterycznym. Często odwiedzali ją klienci, którzy potrzebowali pomocy. Dzielili się z nią swoimi historiami, a ona pozostawała względem nich bezradna. – Czułam się winna, będąc zobowiązana do sprzedania im kryształu, zioła albo świecy. Ludzie przychodzili do mnie i kupowali te wszystkie rzeczy w nadziei, że szybko się „naprawią”przyznała. Kamieniara wie, co chce, i będzie to miała – sparafrazowaliśmy prokobiecy wers jednej z piosenek Bedoesa. Oby jednocześnie pamiętała, że zajawka na minerały nie może przysłonić dbania o własne zdrowie, a nawet najładniejszy ametyst nie zastąpi wizyty u specjalisty.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone