Wikipedia to jedna z najczęściej używanych internetowych encyklopedii. Jednak nadal wymaga aktualizacji. Brakuje w niej m.in. kobiet. Kolektyw Kariatyda unaocznia te luki, jednocześnie uzupełniając ją hasłami dotyczącymi artystek i architektek, kuratorek czy badaczek. Udowadnia tym samym, że chociaż samej przeszłości zmienić się nie da, możemy wspólnie zmienić jej obraz.
Pamiętam jak sama studiowałam historię sztuki. Na zajęciach rzadko pojawiały się imiona kobiet. Jeśli już, często występowały w roli partnerek o wiele bardziej znanych artystów, przyjmowały funkcję modelek, asystentek, stając się dodatkiem do biografii „geniuszy”. Skończyłam studia z poczuciem pewnej przykrej luki. Tym bardziej cieszą mnie projekty takie jak Kolektyw Kariatyda, który notabene kolektywnie opowiedział mi trochę o swojej misji.
Kiedy i jak zrodził się pomysł na powstanie Kolektywu Kariatyda?
Pomysł na powstanie kolektywu pojawił się na przełomie 2018 i 2019 roku – więc prawie trzy lata temu – równolegle u trzech osób: Celiny, Karoliny i Zośki, które zajmowały się szeroko pojętą herstorią i dostrzegły w Wikipedii ogromną dysproporcję pomiędzy hasłami dotyczącymi mężczyzn i kobiet. Niedługo później dołączyły do nich Basia, Gosia, Julia i Laura. W takim składzie na początku 2019 roku powstał Kolektyw Kariatyda.
A więc w lutym 2019 r. przygotowywałyśmy się w ramach szkolenia prowadzonego przez Celinę, która spośród wszystkich Kariatyd jest Wikipedystką o największym doświadczeniu. To był czas przed pandemią, więc warsztaty były stacjonarne i specjalnie na nie przyjechały również osoby z Katowic czy z Krakowa! A 16 marca 2019 r. odbył się nasz pierwszy edyton – słowo to ukułyśmy jako spolszczenie angielskiego “edit-a-thon”, czyli maratonu edytowania Wikipedii – poświęcony “pionierkom” sztuki. Od tamtego czasu Kolektyw Kariatyda zorganizował już 17 edytonów.
Dlaczego za Wasz symbol obrałyście sobie właśnie postać Kariatydy?
Naszym celem od samego początku było uzupełnienie polskiej Wikipedii o hasła dotyczące kobiet związanych ze sztuką – artystek, architektek, badaczek czy krytyczek.
Najpopularniejszym przykładem jest ateński Erechtejon, którego część stanowi tzw. Ganek Kor, z sześcioma kariatydami dźwigającymi na swych głowach portyk. W naszym gronie Kariatyd sporą grupę stanowią osoby związane na różny sposób z szeroko pojętą sztuką i kulturą: historyczki sztuki, artystki, kulturoznawczynie czy etnolożki. Ponieważ ikonografia i terminologia z tego pola wydawała się nam wszystkim dość bliska, to nazwy dla kolektywu szukałyśmy w tradycyjnym papierowym “Słowniku terminologicznym sztuk pięknych” w twardej zielonej oprawie, z którym łączą nas rozmaite sentymenty. Kariatyda z naszej identyfikacji wizualnej (stworzonej przez Karolinę Dzimirę-Zarzycką i Małgorzatę Rzerzychę-Myśliwy) na swojej głowie zamiast konstrukcji dźwiga stertę książek – symbol wiedzy. W jednej ręce trzyma maszynę do pisania, a jej drugą rękę stanowi symbol międzynarodowej akcji Art+Feminism.
Swoją pracą zwracacie uwagę na „dobrze udokumentowane w Wikimedia problemy z płcią kulturową”. Czym właściwie jest owa „płeć kulturowa”?
Płeć kulturowa, społeczno-kulturowa czy z angielskiego „gender” to pojęcie, którym opisuje się zespół cech i zachowań, które w danej kulturze uznaje się za właściwe dla osób uznawanych za kobiece lub męskie. To oczywiście w ramach binarnego podziału płci, ale genderów może być więcej niż dwa.
A to z kolei pokazuje, że nie są one niczym więcej jak społecznymi oczekiwaniami wobec osób identyfikowanych przy urodzeniu jako żeńskie czy męskie. Dlatego też możemy dziś powiedzieć, że większość z nas to osoby cis-płciowe, czyli takie które utożsamiają się z genderem przypisanym na podstawie zaobserwowanego po urodzeniu sexu. Inaczej jest w przypadku osób trans-płciowych, które zazwyczaj dopiero w pewnym momencie swojego życia zauważają, że performują gender z którym się nie utożsamiają. Od niedawna w Polsce mówimy też o osobach nie-binarnych (genderqueer), które nie identyfikują się z żadną z dwóch obecnych w naszej kulturze płci i nie chcą ich performować. Świetnym i rzetelnym źródłem wiedzy na ten temat w języku polskim jest “Encyklopedia gender. Płeć w kulturze”, opracowana merytorycznie przez zespół Instytutu Badań Literackich PAN i wydana w 2014 roku w Warszawie. Co ciekawe, artykuł o genderze w polskiej Wikipedii nie uwzględnia jeszcze tego źródła – nasza Wikipedia czasem nie nadąża za opracowaniami w j. polskim, ale czasem też je wyprzedza dzięki tłumaczeniom z Wikipedii anglojęzycznej.
Dlaczego narracja dot. historii kobiet jest tak „bogata” w krzywdzące ominięcia i luki?
Z tego samego powodu, z którego brakuje w niej wiedzy o mniejszościach etnicznych i seksualnych, punktu widzenia osób z niepełnosprawnościami czy głosu zwierząt.
Kobiety są ciągle jeszcze grupą niedoreprezentowaną, mimo swojej liczebności i wywalczenia sobie w XX wieku praw wyborczych.
Proces równouprawnienia i odzyskiwania kobiecych narracji będzie trwał jeszcze dziesiątki, jak nie setki lat. Ale jesteśmy na dobrej drodze!
Wierzymy, że zwrot konserwatywny w Polsce jest stanem tymczasowym, ale długość jego trwania zależy od masy krytycznej wspierających się działań feministycznych w szkole, na ulicy i w Internecie, a więc razem wziętych równościowej edukacji, Ogólnopolskiego Strajku Kobiet i takich aktywności jak np. naszego kolektywu albo Roku Kobiet z ASP czy Muzeum Herstorii Sztuki w Krakowie.
Co w waszej dotychczasowej pracy najbardziej Was zaskoczyło/zszokowało?
Byłyśmy zaskoczone, że społeczność polskiej Wikipedii jest tak bardzo zdominowana przez mężczyzn i męskocentryczny punkt widzenia, że nie powstało nawet hasło na temat feminatywu. W XXI wieku!
Natomiast w owianej już legendą kategorii “Okręty” jest blisko 13 tysięcy stron. To niewiarygodne, ale doskonale pokazuje, jak rozwija się nasz zasób wiedzy – dzięki pracy osób o określonym punkcie widzenia. Statek “Wiedza” płynie z ostrym przechyłem!
A z tej bardziej pozytywnej strony – zaskakujące jest to, jaki oddźwięk mają działania Kariatyd, biorąc pod uwagę to, czym się zajmujemy. Bo chociaż Wikipedia stanowi w erze internetowej pierwsze i podstawowe źródło wiedzy, to jej tworzenie jest działalnością dość niszową. A jednak to, co robimy w tej naszej niszy wikipedystycznej spotyka się z zainteresowaniem i uznaniem – zarówno ze strony pojedynczych osób, jak i różnego rodzaju mediów. Dla nas to sygnał, że to, co robimy jest postrzegane jako ważne i potrzebne, co nas ogromnie cieszy, daje nam dużą satysfakcję i motywuje do dalszych działań.
Jak można stać się wikipedystką i dołączyć do Waszego kolektywu? Na jakie wsparcie może liczyć początkująca „kariatyda”?
Żeby zostać Wikipedystką wystarczy założyć bezpłatne konto na Wikipedii. Ale uwaga: po założeniu konta każda osoba domyślnie figuruje jako “Wikipedysta”.
Jeśli zatem chcemy się stać “Wikipedystką”, należy wejść w kartę “Preferencje” na prawym górnym pasku strony i w sekcji “Ustawienia językowe” zaznaczyć, że jesteśmy kobietą – wtedy będziemy Wikipedystkami. Innych wariantów genderowych jeszcze nie ma, ale nawet z tej opcji nie wszystkie osoby korzystają – bo o niej nie wiedzą, albo uważają, że to bez znaczenia.
Jeśli ktoś chce dołączyć do naszego kolektywu i włączyć się w nasze codzienne działania oraz organizację kolejnych edytonów, to prosimy o kontakt przez naszego Facebooka. A jeśli jakaś osoba jest zainteresowana działaniem w Wikipedii, ale nie wie, od czego zacząć i jak się w tej wiki-przestrzeni poruszać, to zapraszamy na organizowane przez nas edytony, czyli maratony edytowania Wikipedii. Podczas każdego z nich możliwe jest przejście podstawowego szkolenia wikipedystycznego – oferujemy nasz know-how, doświadczenie, ale i siostrzeńskie wsparcie. Podstawowe informacje na temat tego, jak rozpocząć swoją przygodę z Wikipedią, zawarte są w nagraniu z jednego z kariatydowych szkoleń, które dostępne jest na YouTube. Można też skontaktować się ze Stowarzyszeniem Wikimedia Polska, które oferuje wielokierunkowe wsparcie dla społeczności i uruchomiło np. funkcję wiki-przewodników dla osób początkujących.
Swoje idee propagujecie również w formie zina. Czym jest „Kariatyda zin”? Czy planujecie kolejny numer?
Nasz zin wzbudza nieustające zainteresowanie, co bardzo nas cieszy i podgrzewa chęć zrobienia kolejnego numeru. Pierwszy numer powstał jako nasze wspólne działanie integrujące – miałyśmy wielką potrzebę zrobienia wspólnie czegoś kreatywnego i materialnego, jako równowagę dla siedzenia przed komputerami. Zrobienia zina przy wsparciu wrocławskiej artystki Dominiki Łabądź zaowocowało również kolektywnym wymyśleniem nazwy dla jej i Joanny Synowiec wydawnictwa, czyli Dzikich Przyjemności. Bardzo chętnie powtórzymy to działanie jeśli tylko uda nam się pozyskać na nie środki. Miałyśmy mnóstwo frajdy!
Zin powstał w technice riso i w całości opracowany jest z legalnych źródeł dostępnych w Commons. Zin w całości dostępny jest na Wikipedii pod tym adresem: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Kariatyda_zin.pdf
Jakie są jeszcze inne metody dzięki którym możemy dowiedzieć się o Waszej działalności?
Bywamy na różnorodnych konferencjach, takich jak te “wewnętrzne”, organizowane przez społeczność Wikipedii, specjalistyczne seminaria i konferencje naukowe czy bardziej dostępne, np. Ogólnopolska Giełda Projektów NCK. Dostajemy też zaproszenia od różnych grup aktywności lokalnej, żeby poprowadzić herstoryczne warsztaty albo opowiedzieć o sobie i zachęcić do działania w Wikipedii. Więc być może pojawimy się na Twoim podwórku! Ale można też nas spotkać w różnych formatach w sieci: w radiu, podcastach czy wywiadach. Wszystkie odnośniki można znaleźć na stronie naszego Wikiprojektu, bo wyciągając wnioski z historii gromadzimy też źródła na swój własny temat. Dbamy o widoczność, bo przecież praca kobiet jest niestety w dużej mierze ciągle jeszcze niewidzialna albo nie dość widzialna. Zwłaszcza ta wolontaryjna albo na rzecz równości, którą każda kobieta czy osoba z grupy defaworyzowanej musi wykonywać codziennie w realu. Więc bardzo dziękujemy za tę możliwość podzielenia się naszą opowieścią i dziękujemy tym osobom, które poświęciły swój czas żeby ją przeczytać.
Jeszcze pytanie na sam koniec – macie już konketne plany związane z Waszymi działaniami na rok 2022?
Nie mamy mocno sprecyzowanych planów na ten rok – pomysły na tematy poszczególnych edytonów pojawiają się organicznie i spontanicznie (wynikają z obszarów zainteresowań osób zaangażowanych w działalność kolektywu albo z potrzeby chwili, tak jak to było w przypadku edytonu o migrantkach, który odbył się w grudniu 2021 r.) lub stanowią owoce współpracy, którą podejmują z nami różne instytucje. Mogę jednak zdradzić, że w 2022 r. będzie można poczytać o Kariatydach i naszej działalności nie tylko na Going.MORE.
Chcecie być na bieżąco z działaniami Kolektywu Kariatyda? Wpadajcie na ich stronę!
Chodzę na wystawy, piszę o nich i je polecam. Z wykształcenia historyczka sztuki i fotografka, z zamiłowania kartomantka. Ezo tematy nie są mi obce. Lubię rozmawiać, szczególnie z kobietami i o kobietach. Jestem związana z Radiem Kapitał, gdzie współprowadzę "Tarotiadę" i mam swoje solowe pasmo "Czeczota".