Koncerty chopinowskie już trwają i nie może was na nich zabraknąć 🎹

Dla turystów są miłym urozmaiceniem niedzielnych spacerów. Niektórzy mieszkańcy Warszawy traktują je zaś jak weekendowy rytuał. 64. sezon plenerowych recitali ruszył w maju i potrwa aż do końca września.

Choć niekiedy trudno o znalezienie wolnej ławki, a kolejki do lodów czy waty cukrowej przypominają te na letnich festiwalach, musimy przyznać, że mamy dużą słabość do Łazienek Królewskich. Zespół pałacowo-ogrodowy o bogatej historii zaskakuje z każdą kolejną wizytą. Nawet gdy już wydaje nam się, że znamy go na wylot, zawsze wyłonią się nam nieodkryte jeszcze zakamarki. Poza tym o każdej porze roku wygląda nieco inaczej.

Zimą biel barokowych pałaców, które w większości zbudowano na polecenie Stanisława Augusta Poniatowskiego, tworzy niezwykłą scenerię ze śniegiem. Wiosną wyłaniają się pierwsze kwiaty, a z dziupli nieśmiało zerkają wiewiórki. Lato to okres, gdy liczne pomniki rozmaitych postaci (m.in. Henryk Sienkiewicz, Jan III Sobieski i Piotr Wysocki) lśnią w słońcu. Jesienią chodniki zmieniają się w liściaste kobierce i zachęcają do długich spacerów. Z pewnością nieco romantyzujemy, ale każdy, kto odwiedził letnią rezydencję ostatniego króla Polski, zrozumie, o co chodzi.

^{Klasycystyczny Pałac na Wyspie w Łazienkach Królewskich / fot. Dawid Zawiła / Wikipedia}

Koncerty Chopinowskie. Recitale na świeżym powietrzu

Kolejny pretekst do wizyty w okazałym kompleksie nadszedł wraz z późną wiosną. W Łazienkach już po raz 64. odbywają się słynne Koncerty Chopinowskie. Seria recitali rozpoczęła się 14 maja, kiedy w plenerze zagrali pochodzący z Francji Philippe Giusiano i Jakub Kuszlik. Bezpłatne występy odbywają się w każdą niedzielę tuż obok secesyjnego, odlanego w brązie pomnika Fryderyka Chopina. Słuchacze mogą zawczasu zająć ławki albo rozłożyć koce na trawie. W takich okolicznościach przyrody muzyka poważna brzmi naprawdę wyjątkowo.

Przemiana Franza Kafki przepisana przez Mateusza Górniaka. Czego spodziewać się po spektaklu w stołecznym Nowym Teatrze?

Wydarzenie na stałe wpisało się w kalendarz imprez kulturalnych stolicy. O jego niekwestionowanej renomie przypomina Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady. – Tak długa tradycja to fenomen światowy. Uświadamiają nam to osoby odwiedzające Warszawę po kilkudziesięciu latach nieobecności. Nasi słuchacze zachwycają się nowym obliczem miasta i ze wzruszeniem chłoną niezmienną atmosferę koncertów w otoczeniu zawsze pięknych ogrodów królewskich – tłumaczy.

^{Pomnik Fryderyka Chopina został zaprojektowany przez Oskara Sosnowskiego i Wacława Szymanowskiego.}

Ponadczasowe dziedzictwo

W całym tym zamieszaniu nie należy zapominać o tym, jak ważną postacią dla rodzimej muzyki pozostaje Fryderyk Chopin. Pierwsza wersja jego warszawskiego pomnika została zniszczona rok po wybuchu II wojny światowej. Niemcy brutalnie pocięli ją palnikami na mniejsze części, a następnie przekazali na złom. Chcieli tym samym momentalnie osłabić morale Polaków, dla których twórczość rodaka była dobrem narodowym. Po rozejmie szybko podjęto decyzję o rekonstrukcji monumentu. Nie ma wielu bardziej wyrazistych symboli tego, jak ponadczasowa i trwała potrafi być kultura.

Poniżej prezentujemy rozpiskę wszystkich tegorocznych koncertów chopinowskich. Poza czołówką rodzimych pianistów przed publicznością zaprezentują się twórcy m.in. z Argentyny, Francji, Korei Południowej i Japonii. Recitale są współfinansowane przez samorząd m. Warszawa.