Czytasz
Leo Messi z rekordem na Instagramie. Piłkarz przebił… jajko 🥚

Leo Messi z rekordem na Instagramie. Piłkarz przebił… jajko 🥚

Argentyńczyk kilka dni temu spełnił wielkie marzenie. Jego drużyna po raz pierwszy w karierze sięgnęła po tytuł mistrzów świata. Migawki z tego triumfu cieszą się popularnością, jakiej na platformie jeszcze nie widziano.

W niedzielę emocjonującym meczem Francji z Argentyną zakończył się tegoroczny mundial. Po serii rzutów karnych złote medale trafiły na szyje południowoamerykańskich piłkarzy. Reprezentacja kraju ze stolicą w Buenos Aires powtórzyła tym samym swoje sukcesy z 1976 i 1988 roku. Złotego Buta jako król strzelców nie otrzymał jednak żaden z jej zawodników, tylko Kylian Mbappé. Francuz pożegnał turniej z ośmioma trafieniami na koncie. W samym finale zdobył hat-tricka, dwukrotnie zmieniając bieg całej rozgrywki.

Finał tegorocznego mundialu obfitował w wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Ukoronowanie kariery

Jednym z największych wygranych mistrzostw może okazać się Leo Messi. Argentyńczyk wkrótce pożegna się z boiskiem. W czerwcu skończył 35 lat i wysoce prawdopodobne, że za cztery lata przejdzie na sportową emeryturę. Długa kariera dała mu liczne powody do szczęścia. Siedem razy sięgał po Złotą Piłkę, a z FC Barceloną jedenastokrotnie zdobył tytuł mistrzów La Ligi. Cztery razy stanął też na najwyższym stopniu podium Ligi Mistrzów. Do spełnienia brakowało mu jedynie triumfu w drużynie narodowej, ale i to marzenie udało się teraz spełnić. Co tu dużo mówić, historia pisze się na naszych oczach.

Raperzy lubią nawijać o piłce nożnej. Przypominamy najlepsze utwory z futbolem w tle!

Migawki ze świętowania

Going. MORE nie jest jednak portalem piłkarskim. Dalsze analizy geniuszu Messiego zostawiamy ekspertom, których z pewnością jest wiele. O napastniku tym razem piszemy z innego powodu. Dziś – już poza boiskiem, w przestrzeni internetowej – udało mu się pobić kolejny rekord. Wszystko stało się za sprawą poniższej karuzeli dziesięciu zdjęć, na których widać czystą radość. To celebracyjne fotostory niczym kolaże publikowane w nieodżałowanym Bravo. Leo Messi trzyma puchar. Skacze z radości ze swoimi kolegami z drużyny. Pochyla się nad trofeum i całuje je… i tak dalej. – Wielkie podziękowania dla mojej rodziny i wszystkich, którzy nas wspierali i w nas wierzyli – komentuje piłkarz.

Wstawione wczoraj fotografie zebrały już blisko 62,5 miliona polubień na Instagramie, a liczba ta rośnie z każdą kolejną minutą. Tym samym post stał się najczęściej lajkowanym materiałem w historii platformy. Jego popularność nie powinna dziwić, zwłaszcza że gwiazdora na co dzień obserwuje ponad 400 milionów osób. Inne migawki udostępnione przez Messiego – jak choćby ta, na której śpi z Pucharem Świata u boku – plasują się w zestawieniu równie wysoko.

Viral znikąd

Przy okazji warto odnotować fakt, kogo w instagramowym rankingu przebił Argentyńczyk. Od stycznia 2019 roku najpopularniejszym postem było bowiem zdjęcie, które każdy przeoczyłby w normalnych okolicznościach. Fotografię zamieszczono na koncie @world_record_egg. Przedstawia nic innego, jak jajko kurze na białym tle. Pomysłodawca akcji, Chris Godfrey, chciał zbadać, gdzie w zasadzie leżą granice przypadkowego viralu. Okazało się, że z dużą łatwością przebił ówczesną rekordzistkę, Kylie Jenner. Na tę chwilę (20 grudnia) jajko polubiło blisko 57 milionów internautów. Możliwe, że wraz z osiągnięciem Messiego i strąceniem z tronu przeżyje swój renesans.

Całą dwudziestkę najpopularniejszych postów na Instagramie znajdziecie tu. Figurują na niej również treści od Cristiano Ronaldo, XXXTentaciona, Ariany Grande oraz Neymar. Nieśmiało liczymy, że kiedyś nadejdą lepsze czasy, w których wśród wielkich nazwisk zagości Going. Na razie pozostaje nam planować kolejne virale (tylko niekoniecznie jajeczne), a Was – zaprosić do obserwowania nas na Instagramie.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone