Literacki Nobel trafia do Francji. Jego zdobywczynią jest Annie Ernaux
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Autorka Lat, których polski przekład w tym roku zaprezentowało Wydawnictwo Czarne, została dostrzeżona za „odwagę i kliniczną przenikliwość, z jaką odkrywa korzenie, wyobcowania i zbiorowe ograniczenia pamięci osobistej”.
Tegoroczny tydzień noblowski trwa w najlepsze. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że wyróżnienie w kategorii fizjologia lub medycyna otrzymał Svante Pääbo. Szwedzki badacz jest jedną z wiodących postaci archeogenetyki. Dzięki niej możemy odtworzyć przeszłość za pomocą badań DNA z próbek kopalnych. Skandynaw ma na koncie m.in. prace nad słynnym człowiekiem z Denisowej Jaskini – szczątkami osobnika żyjącego na Syberii ok. 41 tysięcy lat temu. Dzień wcześniej Królewska Szwedzka Akademia Nauk uhonorowała trójkę chemików – Carolyn Bertozzi, Morten Meldal i Barry’ego Sharplessa. To specjaliści od szybkiego i wydajnego „składania cząsteczek”, które może zrewolucjonizować przemysł farmaceutyczny. Do grona laureatów Nobla dołączyli także fizycy: Alain Aspect, John F. Clauser i Anton Zeilinger. Dostrzeżono ich eksperymenty ze splątanymi fotonami i wkład w rozwój informatyki kwantowej.
Literackie zakłady
Dziś do publicznej wiadomości podano za to werdykt w bodaj najbardziej elektryzującej kategorii. Mowa o literaturze, która wzbudza zainteresowanie nie tylko ze strony ekspertów, ale i czytelników z całego świata oraz bukmacherów. Ci ostatni już kilka tygodni temu obstawiali, kogo tym razem doceni Akademia Szwedzka. Na giełdzie nazwisk tradycyjnie figurowali m.in. Michel Houellebecq, Salman Rushdie, Joyce Carol Oates oraz Ngũgĩ wa Thiong’o. Wysoko w notowaniach plasowali się także László Krasznahorkai i Anne Carson. Niektórzy spekulowali też, że Nobel trafi do Ukrainy, gdzie na co dzień mieszkają Serhij Żadan albo Oksana Zabużko.
Nobel Noblem, ale czy widzieliście już najdłuższą książkę na świecie?
Mikro- i makrohistorie
Tym razem każda z wymienionych wyżej postaci musi obejść się smakiem. Wyróżniono bowiem inną, pochodzącą z Francji autorkę, na którą również stawiała część typujących. Po poetce Louise Glück i Abdulrazahu Gurnahu do panteonu noblistek dołącza Annie Ernaux. Polscy czytelnicy dotychczas mogli zapoznać się z tłumaczeniami dwóch jej książek: Miejscem oraz Latami. Drugą z powieści zaprezentowało w tym roku Wydawnictwo Czarne, określając ją mianem „dzieła wybitnego i kompletnego”. Co ciekawe, wkrótce na ekranach kin nad Wisłą pojawi się również adaptacja jej powieści L’Événement z 2000 roku. Akcja filmu Zdarzyło się Audrey Diwan rozgrywa się w 1963 roku, kiedy główna bohaterka, studentka literatury francuskiej, zachodzi w ciążę. Kobieta stoi przed nierozwiązywalnym dylematem. Albo urodzi dziecko wbrew sobie, co odetnie jej drogę do dalszej zawodowej kariery, albo dokona zakazanej wtedy aborcji.
W uzasadnieniu werdyktu wskazano, że Ernaux cechuje się odwagą i kliniczną przenikliwością, z jaką odkrywa korzenie, wyobcowania i zbiorowe ograniczenia pamięci osobistej. W jej twórczości to, co intymne i prywatne, od samego początku splata się z burzliwymi losami powojennej Francji. Choć uderza w autobiograficzne tony i otwarcie opowiada o własnych doświadczeniach, stawia jednocześnie szersze diagnozy dotyczące społeczeństwa. Gdy przywołuje czasy dzieciństwa, które spędziła w robotniczym Yvetot, robi to, aby unaocznić uwarunkowania klasowe oraz istotę przywileju. Odkrywanie siebie jako kobieta zderza z celnymi spostrzeżeniami feministycznymi. W przeszłości nazywano ją za to kontynuatorką myśli autorki Trzeciej płci, Simone de Beauvoir.
Nieodebrany telefon
Dzisiejszy werdykt został ogłoszony przez Matsa Malma, sekretarza Akademii Szwedzkiej. Zgodnie z jego słowami Annie Ernaux nie odebrała telefonu od przedstawicieli gremium, dlatego prawdopodobnie może dowiedzieć się o wyróżnieniu dopiero z mediów. Nagroda zostanie wręczona Francuzce na początku grudnia. Otrzyma ona pamiątkowy złoty medal z podobizną Nobla, dyplom oraz 10 milionów szwedzkich koron. To równowartość 4,46 mln złotych.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.