Darmowy koncert Louisa Tomlinsona? Takie rzeczy tylko w Łodzi!

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Tegoroczna odsłona bezpłatnego miejskiego festiwalu, na którym wystąpi eksczłonek boysbandu One Direction, odbędzie się w dniach 25-27 lipca.
Łódź przez dłuższy czas była festiwalową pustynią. Mieszkańcy 660-tysięcznego miasta w poszukiwaniu dużych imprez musieli planować krótsze i dłuższe wycieczki. W ostatnich latach cierpliwość tamtejszych melomanów została jednak wynagrodzona. Dziś wezmą udział m.in. w elektronicznym Audioriver i showcase’owym Great September. Dzielnie trzyma się dedykowany producentom muzycznym Soundedit. Od 2023 roku miasto organizuje także bezpłatny (!) Łódź Summer Festival, obecnie objęty tytularnym patronatem mBanku. Początkowo odbywał się w ścisłym centrum, teraz przeniesie się na Błonia Łódzkie, przy Górce Retkińskiej.
Łódź Summer Festival: line-up iście międzynarodowy
Debiutancka edycja imprezy zbiegła się w czasie z obchodami 600. urodzin miasta. Ich celebrację uświetniły występy Franz Ferdinand, Toma Odella i czołowych polskich artystów: Okiego, Bedoesa 2115, Szczyla czy Artura Rojka. W ubiegłym roku line-up okazał się równie imponujący. Zagrali m.in. Milky Chance, Röyksopp i Placebo. Jak będzie tym razem? Pierwsze ogłoszenie Łódź Summer Festival 2025, który potrwa trzy dni (25-27.07.), wygląda bardzo obiecująco, a przecież to dopiero początek niespodzianek.
Od morza po góry, od rocka po techno. Going. poleca się na planowanie festiwalowego lata!
Sceniczny stary wyjadacz
Headlinerem festiwalowej soboty będzie Louis Tomlinson (na zdjęciu głównym). Eksczłonek znanego boysbandu miał już okazję dwukrotnie odwiedzić Łódź. Do Polski wróci ponad rok po wydaniu niespodziankowego albumu Live, na który złożyło się 15 utworów zarejestrowanych w 15 miastach. – Niezależnie od tego, czy w piosenkach takich jak „Chicago” artysta wzywa tłum do głośniejszego śpiewania, czy też czysta radość płynie tylko od niego samego, cały krążek jest naprawdę czymś wyjątkowym – nie krył entuzjazmu recenzent portalu Clash, Josh Abraham.
Co poza tym? Trochę rapu…
W pierwszym rzucie ogłoszeń nie zabrakło także polskich akcentów. Fanów rodzimego rapu z pewnością ucieszy zaproszenie na niedzielę Sobla. U 24-latka w ostatnim czasie sporo się dzieje. W ubiegłym roku wydał płytę W związku z muzyką, którą zaprezentował na świetnie przyjętej trasie koncertowej. Poza tym niedawno znów połączył siły z sanah, dokładając trzy grosze do ścieżki dźwiękowej Kleksa i wynalazku Filipa Golarza. Waszej uwadze nie powinien także ujść jego singiel szary blok nagrany z Okim.
… i trochę rocka
Prezent od organizatorów ŁSF dostali również miłośnicy post-punku, rocka alternatywnego i szeroko rozumianych gatunkowych eksperymentów. W swoim rodzinnym mieście zagra formacja Cool Kids of Death. Poza jej największymi szlagierami, w tym Hej chłopcze czy Butelkami z benzyną i kamieniami, w setliście powinniśmy spodziewać się utworów z ubiegłorocznej EP-ki Origami. Dwie piosenki z materiału łodzianie nagrali z Belmondawg.
Włodarze imprezy deklarują, że kolejnych ogłoszeń powinniśmy spodziewać się w nadchodzących tygodniach.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.