Viral za viralem i 13 miliardów wyświetleń. Muzyka klubowa bije rekordy na TikToku

Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
– Taneczne brzmienia stały się jeszcze bardziej dostępne i popularniejsze w sferze komercyjnej. Widzimy, jak zacierają się granice dla artystów, a aplikacja jest tego częścią – przekonuje Toyin Mustapha, przedstawiciel TikToka.
Willem van Hanegem i Wardt van der Harst, niderlandzki duet znany jako W&W, dostrzegł potencjał w przeróbce popularnego zwierzęcego mema. Podczas jednego z występów wyświetlili na ekranach kota obracającego się na zielonym tle, który wcześniej zawojował internet. Jego rotacjom akompaniuje podkład orbitujący wokół hard techno. Efekt? 68,5 miliona wyświetleń i 9,8 miliona serduszek.
@wandwmusic OIIA OIIA CAT RAVE 😹 #festival #electronicmusic #oiiaiiooiiai #wandw #wandwmusic
♬ original sound – W&W
Z wizytą w sferycznym uniwersum
Anyma udostępnił zaś fragment audiowizualnego, spektakularnego show w słynnej hali Sphere. Mocną stroną występów włosko-amerykańskiego producenta są trójwymiarowe wizualizacje. Zazwyczaj przedstawiają postaci, które usiłują wciągnąć imprezowiczów do swojego świata. Napięcie scenom nadaje stopniowo narastająca muzyka elektroniczna. Internautom chyba się to spodobało, bo film ma 119 milionów wyświetleń.
@anyma @Rebūke
♬ original sound – Anyma
Nieco mniej, bo 83 miliony razy, obejrzano za to fragment wspólnego setu Gordo i Juana Luisa, który odbył się na belgijskim festiwalu Tomorrowland. Wyjątkowo podekscytowani DJ-e zawarli w swojej selekcji niekwestionowany klasyk electro house’u, czyli Satisfaction Benny’ego Benassiego. Jak widać na załączonym obrazku, publiczność zareagowała na taki numer bardzo entuzjastycznie.
@tomorrowland @GORDO x @Juan Luis #tomorrowland #electronicmusic #festival
♬ original sound – Tomorrowland
Muzyka klubowa i TikTok, czyli połączenie idealne
Zasięgi wszystkich powyższych materiałów to niezbity dowód na to, że muzyka klubowa ma się lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Największych EDM-owych producentów obserwują miliony fanów, a festiwale zapraszają w roli headlinerów, niegdyś zarezerwowanej jedynie dla wokalistów albo zespołów. Przykłady viralowych nagrań mówią jednak o czymś jeszcze: rosnącej roli TikToka w promocji elektroniki. Artyści i słuchacze chętnie udostępniają za pośrednictwem aplikacji fragmenty setów, zwłaszcza jeśli robią wrażenie swoją wizualnością. Czasem można odnieść wrażenie, że miliony wyświetleń po prostu generują się same.
Kolejna edycja MAYDAY Poland już w listopadzie. Czego możemy się po niej spodziewać?
O znaczeniu trendu mówią nie tylko jego przykłady, ale też skala. Z danych zebranych przez TikToka wynika, że łączna liczba wyświetleń materiałów opatrzonych hashtagiem #ElectronicMusic w ubiegłym roku wyniosła 13 miliardów – o 45% więcej niż w poprzednim analogicznym okresie. Odnotowały szybszy wzrost niż filmiki dotyczące indie, alternatywy czy hip-hopu. Co na to wpływa? Dan Milmo, dziennikarz The Guardian, przypomina, że cegiełkę do całego zjawiska dokładają także twórcy, którzy nie mówią o klubowych brzmieniach wprost, ale wykorzystują je jako muzyczne tło swoich materiałów. Najczęściej uzupełniają nią treści związane ze zdrowym stylem życia, modą albo podróżami.
@pokemonmasterzo literally inject this drop directly into my veins #thedays #notion #chrystal #fyp #electronicmusic #housemusic #remix #musicad
♬ CHRYSTAL THE DAYS NOTION REMIX – NOTION
Mariaż tiktokowej estetyki i klubowych brzmień dostrzega jeden z przedstawicieli TikToka na rynek brytyjski. – Muzyka taneczna stała się bardziej dostępna i popularna w sferze komercyjnej. Widzimy, jak zacierają się granice dla artystów, a TikTok jest tego częścią – przekonuje Toyin Mustapha, dyrektor ds. partnerstw muzycznych. Ekspert dodaje, że aplikacja ma duży potencjał społecznościowy, co dla DJ-ów i producentów próbujących poszerzyć grupę fanów zdaje się na wagę złota.
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.