Najedz się w Mieście: Niedzielne gastro podróże #4
W ramach projektu Najedz się w Mieście chcemy pokazać Wam miejsca, do których warto wpaść na świetnej jakości szamkę, naładować akumulatory przed całonocną imprezą czy schować się przed zbliżającym się jesiennym chłodem. W naszym niedzielnym cyklu przedstawimy Wam trzy miejsca, w których warto zjeść śniadanie, obiad i kolację.
Najedz się w Mieście to najsmaczniejszy projekt Going. Tutaj mieszają się kulinarne smaki wszystkich rejonów świata, wymyślnym daniom towarzyszą ochocze rozmowy o jedzeniu i szklanki wypełnione szlachetnymi napojami. Dzisiaj proponujemy Wam trzy miejsca o zupełnie odmiennej charakterystyce i kuchni.
Śniadanie w Miss Mellow
Jedna z naszych ulubionych cukierni w Warszawie. Młoda stażem, ale wprawiona w pieczeniu pysznych ciast i pączków. Rozpływaliśmy się już nad bomboloni czy eton mess z sosem marakujowym. Ciekawi opcja śniadaniowej? Tosty na słodko w przeróżnych wariacjach oraz sycące kanapki. Wege opcja z pastą jajeczną lub mięsna z brioche, szynką gotowaną, Ementalerem i lemon-pepper majo. Wiecie, co z tym zrobić!
Obiad w Lokal Vegan Bistro
Uwielbiamy to miejsce i wracamy bardzo często. Pierwsza myśl o wegańskiej, domowej szamce to właśnie Lokal Vegan. Kojarzone głównie z kultowym już schabowym, ale również z wariacjami na temat kuchni z całego świata. W obecnym sezonowym menu znajdziecie m.in. buraczane tagliatelle czy tofu halloumi (oczywiście bez sera!) z brązowym ryżem i sosem daktylowym.
Kolacja w Bibendzie
W samym centrum, od ponad 4 lat kucharze Bibendy dowożą jedne z najpyszniejszych dań w Warszawie. Sezonowe menu, składniki od lokalnych dostawców, świetna karta alkoholi i solidna obsługa. Wpadnijcie do Bibendy spróbować rzeczy z nowej karty i dodatkowo skorzystać z Weekendu Szefowej, w ramach którego możecie zamówić ekstra dania, dostępne tylko w ten weekend. My próbowaliśmy pierożków dim sum z dynią i imbirem, a także kiełbaski marguez z kuminową marchewką i twarogowym sosem z rodzynkami. Pycha.
