Nickelback znów na listach przebojów. Hit zespołu się nie starzeje
Niektórzy ich hejtują, inni… też z jakiegoś powodu hejtują. Nickelback, mimo bycia uważanym przez internet za najbardziej znienawidzony zespół, nieustannie króluje na listach przebojów, a na paru nawet debiutuje. Czemu w 2024 roku świat znów słucha How You Remind Me?
Królowie lat zerowych
Myśląc o zespole Nickelback, myślimy zazwyczaj o jednym utworze. How You Remind Me był furtką dla Kanadyjczyków do międzynarodowej kariery i sprawił, że po dziś dzień możemy usłyszeć ich w każdym radiu na planecie. Wydany w 2001 roku numer zdobył nawet nominacje do nagród takich jak Juno Awards oraz Grammy’s.
I chociaż ciężko w to uwierzyć, to piosenka nadal nieźle się trzyma. W tym tygodniu wróciła na kilka amerykańskich list, a nawet zaliczyła debiut na nowych. Dlaczego nagle wszyscy odmrozili hit sprzed 23 lat?
Dlaczego cały świat nienawidzi Nickelback? Powstał o tym dokument
Nickelback: władcy rankingów
Swego czasu mogli pochwalić się numerem jeden na Billboard Hot 100. Teraz plasują się nieco niżej, ale i tak biorąc pod uwagę czas, jaki upłynął od 2001 roku, mają się czym chwalić. Nickelback zaliczył spektakularny powrót na czołowe listy przebojów Billboardu. Na Hot Hard Rock Songs uplasował się na pierwszym miejscu, co nie zdarzyło się mu nigdy wcześniej. Zadebiutował również na miejscu ósmym listy Hot Rock Songs oraz dziewiątym Hot Alternative Songs. Pierwszy raz formacja pojawiła się także na 12. pozycji Hot Rock & Alternative Songs.
Poza zaliczeniem kilku pierwszych razów muzycy powrócili też w rejony, które dobrze znają. How You Remind Me ponownie możemy oglądać na listach Alternative Digital Song Sales (miejsce czwarte), Rock Digital Song Sales (ósme) i Alternative Streaming Songs (21.). Przebój w tym samym czasie wskoczył do zestawienia najlepiej sprzedających się kawałków na Hard Rock Digital Song Sales oraz tych najczęściej streamowanych na Hard Rock Streaming Songs.
Dokument na Netfliksie
Nagła popularność przyszła za sprawą opublikowanego w marcu 2024 roku filmu dokumentalnego o zespole o tytule Hate To Love: Nickelback. W czerwcu trafił on na Netfliksa, co spowodowało ogromny wzrost zainteresowania zarówno nim, jak i głównymi bohaterami oraz ich viralowym hitem.
Dokument opowiada o początkach kanadyjskiej grupy i jej sukcesie. Przede wszystkim skupia się jednak na hejcie, jaki spadł na formację, dotyczący głównie grania nudnego, generycznego rocka. Sam frontman, Chad Kroeger, twierdzi natomiast, że gra i tworzy piosenki dla fanów Nickelback i nie musi nikogo do siebie przekonywać.