Po ponad miesięcznej przerwie od wielkiego powrotu, najbardziej oczekiwany raper w Polsce wypuścił kolejny utwór. Nowy singiel Kubana ma tytuł Jak nie wrócę po północy, a wizerunek twórcy w klipie może zdziwić.
Kuban był nieobecny na scenie przed ponad pięć lat. Przez ten czas nagromadziło się mnóstwo teorii, podejrzeń i plotek związanych z jego zniknięciem. Mimo upływającego czasu i zmian w muzyce oddani fani rapera cały czas wyczekiwali kolejnej płyty.
Powrót nastąpił na początku grudnia 2022. Piosenka Na okrągło została bardzo ciepło przyjęta i zrobiła imponujące liczby jak na tak długą nieobecność twórcy. W końcu po ponad miesiącu przerwy otrzymaliśmy nowy singiel Kubana. Tym razem postawił na współpracę z założycielem GUGU, czyli Szpakiem (to do niego należy refren). No i wiadomo, premierze towarzyszy teledysk.
Nowości od Kubana wzbudzają ogromne emocje w branży. Po powrocie Quebonafide i Guziora w 2020 roku żaden raper nie był tak wyczekiwany. Wiele osób spisało już jego comeback na straty. Teraz przy okazji singli dowiadujemy się całkiem sporo o tym, co przez te lata działo się u niegdyś bardzo rozchwytywanego rapera. Nowy utwór przedłuża formułę z Na okrągło, bo w nim gospodarz zwierza się z tego, że nie było u niego najlepiej. Musiał przezwyciężyć w życiu wiele problemów i po prostu przeróżnych przeciwności losu, również tych wewnątrz swojej głowy. Wspomina również o nieciekawych epizodach z narkotykami. Wszystko okrasza melodyjny, ciężki i wpasowujący się w klimat utworu refren Szpaka.
Za produkcję gitarowego bitu odpowiada Worek, z kolei za reżyserię zabrał się Maciej Adamczak. Całość promuje nadchodzący album Kubana o tytule Spokój.
