Po co nam nowoczesne technologie i sprzęty poszukiwawcze, gdy mamy poezję? Najlepszym sposobem na znalezienie dawno zaginionych wraków statków okazała się Iliada.
Dzieło napisane 800 lat p.n.e., opowiadające historię wojny trojańskiej, zostało wykorzystane przez zespół ekspertów z greckiej Narodowej Fundacji Badawczej i Ministerstwa Kultury. Celem było odkrycie jednej z tajemnic ukrytych na dnie Morza Śródziemnego. Rezultat przerósł wszelkie oczekiwania.
Korzystając z poematu, eksperci odkryli w sumie 10 zatopionych jednostek datowanych na okres od II wojny światowej do 3000 r. p.n.e. Znaleziska zlokalizowano wokół Kasos. Do odkrycia wraków wykorzystano wprawdzie kilka źródeł, ale to Iliada zawierała najbardziej szczegółowe informacje na temat miejsca. Opis wyspy w dziele ukazuje ją jako ważne miejsce handlu zaangażowanego w bitwę przeciwko Troi.
Badania tego obszaru trwają od 2019 roku i stanowią jeden z najbardziej intrygujących projektów archeologicznych ostatnich lat. W tym czasie znaleziono wyroby rzemieślnicze z czasów starożytnych i rzymskich jak np. drewniano-metalową łódź, która zatonęła podczas II wojny światowej.
Próbki pobrane przez zespół badaczy i greckie Ministerstwo Kultury wskazują, że na statkach przechowywano towary z Europy, Afryki i Azji. Wkrótce zostanie opublikowanych więcej informacji na temat projektu. Ponadto powstaje także film dokumentujący ten proces, zatytułowany Diving into the History of the Aegean.
O innych fenomenach naukowo-kulturowych przeczytacie tutaj!
