Brytyjski aktor stawia na działalność produkcyjną i łączy siły z reżyserem Parkerem Finnem. Owocem tej współpracy ma zostać nowe Opętanie, remake kultowego horroru z 1981 roku.
Opętanie w nowym wydaniu
Klasyka kina grozy, czyli film wyreżyserowany przez Andrzeja Żuławskiego, ma szansę przeżyć drugą młodość. Wszystko za sprawą Roberta Pattinsona, który nadal próbuje swoich sił w produkcji filmowej. Aktor znany z kasowych hitów takich jak Zmierzch, Batman czy Tenet rozpoczął współpracę z reżyserem Parkerem Finnem odpowiedzialnym za horror zatytułowany Uśmiechnij się. Ten ostatni zajmie się scenariuszem do nadchodzącego remake’u filmu Opętanie.
Nie wiadomo jeszcze, jaka obsada aktorska pojawi się na ekranie. Pewnie jest zaś to, że oryginał początkowo nie został doceniony przez środowisko filmowe, ale z czasem zyskał status kultowego dzieła. Wszystko wskazuje na to, że Pattinson zaangażuje się w projekt tylko od strony produkcyjnej, ale pojawiły się już wiadome plotki.
Szamanka wraca do kin. Czy będzie szokować tak jak kiedyś?
Na szczegóły trzeba poczekać
Warto podkreślić, że remake horroru Opętanie znajduje się na wczesnym etapie tworzenia, a to oznacza, że na szczegółowe informacje dotyczące filmu trzeba jeszcze poczekać. Mimo tego projekt spotkał się już z dużym zainteresowaniem ze strony gigantów takich jak Netlfix, Sony, Warner Bros czy A24.
Co ciekawe, Robert Pattinson rozwija się na wszelkich płaszczyznach przemysłu filmowego. Z jednej strony rozpoczyna pracę nad produkcją odświeżonej wersji klasyka kina, a z drugiej udziela się aktorsko w projektach takich jak Mickey 17 w reżyserii Bong Joon Ho, czyli twórcy oscarowego Parasite, a także w drugiej części Batmana.
