Na ten moment czekali nie tylko właściciele restauracji, barów i kawiarni. Od poniedziałku na legalu możemy już odwiedzać nasze ulubione knajpy, w których przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności da się wreszcie poczuć namiastkę „dawnej normalności”.
Choć część z nich zdecydowało się na otwarcie jedynie restauracyjnych ogródków, niektóre działają w okrojonej wersji – to nic. Większość z nas marzyła już o zaglądnięciu do ukochanych jedzeniowych spotów. Należy jednak pamiętać, że wirus nie zniknął nagle w magiczny sposób i wciąż powinniśmy być ostrożni. Dlatego zachęcamy Was do wychodzenia w odpowiedzialny sposób i przestrzegania wszystkich zasad, jakie w swoich lokalach wprowadzili ich właściciele.
Dwumetrowe odstępy między stolikami, mocno ograniczona liczba osób wewnątrz lokalu czy parawany z pleksi to tylko część podjętych przez nich środków. Jak wygląda sytuacja w poszczególnych restauracjach?
Pacyfik/Paloma nad Wisłą
W przypadku obu lokalów pozmieniało się kilka kwestii. W Pacyfiku póki co nie będziemy mogli stanąć przy zatłoczonym barze i uciąć sobie pogawędki z barmanami, ale zamiast tego czekają na nas aż dwa ogródki, co trochę wynagrodzi tę stratę. Paloma natomiast otwiera swój taras w czwartek i na tę chwilę dostępna będzie jedynie oferta barowo-kawiarniana. Dobre i to, bo na samą myśl o tacosach cieknie nam ślinka.
Wozownia
Uroczy, klimatyczny ogródek w samym centrum miasta znów będzie tętnił życiem. Wozownia gotowa jest na przyjęcie 120 osób jednocześnie, a przy stole zgodnie z odgórnie ustalonymi zasadami możemy siedzieć w pojedynkę, z naszą rodziną oraz współlokatorami. Co ważne – w lokalu będziemy mogli zapłacić tylko i wyłącznie kartą!
No Problem – Bracka 20
Niedawno gadaliśmy o sytuacji lokali gastronomicznych (a także o ekologii, porzuceniu jedzenia mięsa i wielu innych tematach) z Maćkiem Szczurkiem, właścicielem No Problem (video znajdziecie tutaj). Dlatego tym bardziej cieszymy się, że ponownie mamy opcję tam wpaść, wypić piwko i wrzucić na ruszt mega vegan szamę! Nie mogliśmy się doczekać, chodźcie!
Oleandrów 3
Malutka przestrzeń na – jakżeby inaczej – ulicy Oleandrów od samego początku ma wyjątkowe miejsce w naszych sercach. Wspaniali barmani, zdolne towarzystwo, artystyczno-kulturalne atrakcje i po prostu dobry wajb. Cieszymy się, że przetrwali i że wracają i że można wpaść napić się czegoś i wymienić kilka zdań.
Havana Bar
Ukochany taras na Żoliborzu ponownie gości wielbicieli Havany od tego poniedziałku. Wiosenna aura sprzyja konsumpcji zarówno lekkiej pizzy, jak i odświeżających koktajli, więc wpadajcie tam koniecznie i wczujcie w atmosferę tego miejsca. Bardzo nam jej brakowało.
newonce.bar
Wszyscy czekamy na IV etap odmrażania gospodarki, kiedy to wreszcie otworzą się Zagrywki, ale zanim to się stanie, polecamy inne atrakcje przy byłym budynku KC PZPR. Jeśli chcecie posłuchać świeżej trapowej (i nie tylko!) selekcji, jeśli chcecie napić się autorskich drinków i zobaczyć wreszcie znajomych, wpadajcie do newonce.baru, otwarte od środy!
Forum
Pycha kawę ponownie możemy wypić zarówno wewnątrz lokalu, jak i w ogródku. Oprócz tego skusimy się na jedzeniowe nowości, które na świeżym powietrzu zawsze smakują jeszcze lepiej, a najlepsza opcja to połączenie: kawa plus smaczna, lekka (najlepiej słodka) szamka!
Vegan Ramen Shop
Zdążyliśmy się już przyzwyczaić do kolejek, które ustawiały się przed Vegan Ramen Shopem zarówno na Saskiej, jak i Mokotowie (a już niebawem na Muranowie!). W obecnych realiach taka opcja nie przejdzie – lepiej zarezerwujcie stolik z odpowiednim wyprzedzeniem i cieszcie się najpyszniejszym ramenem w stolicy.
Eden Bistro
Nietypowa, atrakcyjna wegańska kuchnia inspirowana podróżami po całym świecie? Wystarczy wejść do Edenu, aby przekonać się o szalonych pomysłach kucharzy z Saskiej Kępy. Do tego świetny wybór win i wspaniały ogródek. Planujemy już wypad.
The Cool Cat (oraz TR)
Dobrze będzie też wpaść do Cool Cata, bo tam jak zawsze luźna i przyjazna atmosfera. Powróciły aperitify, zimne piwo, weekendowe brunche i słoneczny ogródek, więc życie staje się piękniejsze. Oczywiście nadal możecie zamówić jedzenie z dowozem, ale jak coś – wszelkie środki ostrożności na miejscu również są zachowane.
Cuda na Kiju
Przestronny ogródek Cudów sprawdzi się w chwili obecnej jak znalazł. Nawet przy zachowaniu odpowiednich odległości i dystansu, miejski gwar da się tam odczuć, więc jeśli jesteście spragnieni dużej ilości bodźców i śródmiejskiego klimatu – uderzajcie!
Co czeka nas w najbliższych dniach odmrażania gastronomii? Już 25 maja otwierają się Chmury, 29 maja wracają nad Wisłę Hocki Klocki i Lunapark, w ten sam dzień odpala się Wir, niebawem otwiera się również Plac Zabaw, działa już Plan B (tylko uważajcie tam na siebie, bo o tłok nietrudno), a otwarcie kolejnych ważnych miejsc to tylko kwestia czasu. Wychodźmy odpowiedzialnie!
Pamiętajcie, że profilaktyka, higiena i przestrzeganie zasad w kontaktach międzyludzkich to teraz bardzo istotne sprawy. Poniżej przeklejamy Wam ważną informację:
– często i dokładnie myj ręce, używając mydła i wody
– kiedy kaszlesz lub kichasz, zakrywaj usta i nos – najlepiej chusteczką lub rękawem
– zachowaj co najmniej 1.5 metra odległości od osób, które kaszlą i kichają
– unikaj skupisk ludzkich. Stosuj się do zaleceń i komunikatów dotyczących przeciwdziałania koronawirusowi
Jeśli masz objawy lub kontakt z osobą zakażoną, powiadom o tym telefonicznie stację sanitarno-epidemiologiczną pod numerem 800-190-590
Nie panikujcie, uważajcie!
