TONFA ma zawsze trzy końce. Ma też jedną EP-kę na koncie, nadchodzący featuring na płycie Włodiego i mocne zapędy na to, by stać się jednym z najważniejszych rapowych składów nowego polskiego undergroundu.
A już dzisiaj wieczorem TONFA wystąpi w ramach kolejnego koncertu z cyklu Lado w Mieście. Rapowy duet z podziemia będzie miał dzisiaj wyjątkowe wsparcie – razem z nimi, na scenie pojawi się zespół Torpur. Brzmi jak dobre kombo, więc wbijajcie na Plac Zabaw o 20.
W ramach klasycznej rozbiegówki przed wieczornymi koncertami mamy dla Was plejkę, w ramach której Norman i Kierat wybrali swoje ulubione numery tych wakacji. Uwaga, momentami jest nostalgicznie.
Kierat
Dean Blunt – BENZO AMORE (feat. A$AP Rocky)
Życiówka dla samolubnych gadów, pomaga zwolnić.
Kid Cudi – Girls
Jak powiedział DJ ZeteN: emocjonalny powrót do gimnazjum w dobrym stylu. A mam ostatnio tendencję.
03 Greedo – Freak
Wałek o potrzebach, dobrze zsamplowana Lana Del Rey i ckliwy autotune.
Playboi Carti – Molly (No Stylist)
Co tu dużo mówić – po prostu Milan Jaglan. Wakacje 2020, pozdrawiam.
AYYA – Second Mistake
Siła pętli i nostalgii. Amen.
Norman
Turnstile – Moon
Ładna piosenka śpiewana przez basistę zespołu. Od skejtów, dla skejtów.
Eartheater – Below the Clavicle
Wcześniejsze rzeczy mi nie siedziały, ale ten numer to rozdzieranie duszy.
Mavi – bedrest
Żywy dowód na to, że Earl ma swoje rapowe dzieci. Koleś wybitnie składa wersy na prostej pętli.
Deftones – Lifter
Kochałem Deftones od zawsze i pewnie jeszcze kochał będę.
Black Noi$e – George’s Baby (feat. G-Baby GVVAAN)
Numer ze świeżej płytki producenckiej Black Noi$e’a usłanej świetnymi featami od mniej lub bardziej znanych ludzi. Daje ten numer, bo GVVAAN nie był mi znany, a bardzo mi się spodobał.