Mamy wielki powrót Justice. Francuzi zaprezentowali już cztery single!
Tak, dobrze czytacie. Po prawie ośmiu latach nieobecności formacja Justice powróciła. Szykujcie się na nowy album, ale najpierw posłuchajcie singli!
Justice: ostry start, długa przerwa
Justice raczej nie trzeba nikomu przedstawiać. Gaspard Augé i Xavier de Rosnay to już weterani sceny elektronicznej, którzy są na niej od ponad dwóch dekad. Panowie zadebiutowali w 2003 roku remiksem utworu stworzonego przez zespół Simian, Never Be Alone, a ten trzy lata później ewoluował w dobrze nam znany We Are Your Friends. Na debiutancką płytę Cross musieliśmy trochę poczekać, bo wyszła dopiero w 2007 roku. Piękna to była premiera, nie zapomnimy jej nigdy. Właśnie z tego krążka pochodzą nieśmiertelny kawałek D.A.N.C.E, swego czasu kontrowersyjny numer Stress i przeżywający drugą młodość dzięki czwartej części Johna Wicka, Genesis.
Po Cross były jeszcze trzy wydawnictwa, z czego ostatnie, Woman, ujrzało światło dzienne w 2016 roku. Później, co prawda wyszedł jeszcze album z remiksami, będący podsumowaniem dziesięcioletniej twórczości grupy, ale to by było na tyle. W międzyczasie Gaspard Augé wypuścił solowy album, potem zdążył pokłócić się z Justinem Bieberem o rzekomą kradzież charakterystycznego krzyża, będącego logo grupy Justice, a my na LP nadal nie mieliśmy co liczyć. Dobre wieści są takie, że zmieni się to jeszcze w tym roku.
Skepta przeprasza za okładkę nowego singla. Co wywołało kontrowersje?
Idzie Hyperdrama!
Plotki o nowej płycie sięgają wakacji zeszłego roku. Właśnie wtedy Pedro Winter (będący szefem wytwórni Ed Banger Records, pod której szyldem działa Justice) zdradził, że paryski duet od pewnego czasu jest mocno zajęty tworzeniem muzyki. – Słuchając Cross, miałem ciarki. Uwielbiałem każdą nutę tej płyty. Ale mam też ciarki, kiedy słucham nadchodzącego albumu – dodał później w wywiadzie dla NME. – Jako menedżer mogę być dumny, że mam okazję pracować z zespołem, który przesuwa granice i wprowadza innowacje tak, jak robią to oni.
Pogłoski potwierdziły się pierwszego dnia nowego roku, kiedy to Francuzi opublikowali w social mediach urywek tego, nad czym pracują. Teraz wiemy nieco więcej o albumie Hyperdrama. Najpierw poznaliśmy dwa single. W One Night/All Night słyszymy głos Kevina Parkera z zespołu Tame Impala. Możemy także posłuchać Generatora oraz Incognito.
Plotki każą podejrzewać, że gościnnie na krążku pojawi się The Weeknd. Kanadyjczyk od pewnego czasu daje sporo znaków sugerujących współpracę na horyzoncie, m.in wstawia na Stories zdjęcia ze wspomnianym wcześniej krzyżem. Na razie jednak radzimy posłuchać Saturnine z gościnnym udziałem Miguela. Wszystkie tracki znajdziecie poniżej!
