Pokolenie Alfa może być z siebie dumne. Trend Skibidi Toilet okazał się tak nośny, że zainteresowali się nim hollywoodzcy producenci filmowi.
Toaletowa saga, którą pokochała młodzież
Prześmiewcze filmiki przedstawiające głowy wyskakujące z toaletowej muszli stały się pierwszym wielkim memem stworzonym przez generacje Alfa. Wszystko wskazuje na to, że fenomen Skibidi Toilet jest na tyle duży, że znane osoby z branży filmowej zobaczyły w nim potencjał na kasowy hit.
Zanim jednak przejdziemy do produkcyjnych planów, warto pokrótce przybliżyć historię powstania mema. Wszystko zaczęło się w lutym 2023 roku, kiedy Alexey Gerasimov wrzucił na YouTube’a pierwszą animację zatytułowaną Skibidi Toilet. W nim ludzka głowa wyłania się z wnętrza toalety i wyśpiewuje tekst piosenki Skibidi Little Big. Niepozorny filmik tak bardzo przypadł do gustu nastolatków, że w sieci zaczęły pojawiać się coraz nowsze klipy toaletowej serii, które od lutego 2023 do czerwca 2024 roku obejrzano aż 17 miliardów razy.
Skibidi Toilet: kinowe uniwersum na podstawie viralowych klipów
Kiedy pierwsza animacja Gerasimova zaczęła bić rekordy popularności, do twórcy dotarło, że dzieło musi mieć nowe wątki i postacie. W taki sposób viral stał się krótkometrażowym serialem, w ramach którego ukazało się ponad 70 odcinków. Nic więc dziwnego, że młodzieżowym fenomenem zainteresowali się znani producenci.
Nad potencjałem Skibidi Toilet pochylili się Michael Bay, czyli twórca serii Transformers, a także były szef Paramount Pictures Adam Goodman. W jednym z podcastów Goodman opowiedział o planach dotyczących viralowej animacji. Co prawda filmowiec nie zdradził konkretnych informacji, jednak wyznał, że pozostaje w kontakcie z Gerasimovem. Plany zakładają przeobrażenie krótkich klipów w kinowe i telewizyjne produkcje. Zdradził również, że prowadzone są rozmowy w sprawie realizacji filmu hybrydowego, który łączyłby grę żywych aktorów z animacją.