Zwiastun „Spider-Noir” już dostępny! W roli głównej Nicolas Cage
Dostaliśmy pierwszą zapowiedź wyczekiwanego serialu Spider-Noir. Premiera produkcji została zapowiedziana na rok 2026.
Powrót do znanej historii
Do sieci trafił pierwszy oficjalny zwiastun serialu Spider-Noir, za którego produkcję odpowiadają Amazon Prime Video, Sony Pictures Television oraz studio MGM+. Jego fabuła będzie nawiązywać do wspomnianego w tytule głównego bohatera, którego w 2018 roku na ekranach można było zobaczyć w animowanym filmie Spider-Man Uniwersum.
„Spider-Noir” opowie historię podstarzałego i mającego pecha prywatnego detektywa w Nowym Jorku lat 30., który zostaje zmuszony do zmierzenia się ze swoją przeszłością jako jedyny superbohater miasta – czytamy w opisie pod zapowiedzią. Wynika z niego także, że produkcja będzie dostępna zarówno w wersji czarno-białej, jak i kolorowej.
FKA twigs zagra Maryję, a Nicolas Cage – Józefa. Obsada nowego filmu biblijnego zaskakuje
Spider-Noir: nieprzypadkowa obsada
Wybór aktora, który wcieli się w rolę alternatywnej wersji Spider-Mana, nie był przypadkowy. To właśnie Nicolas Cage siedem lat temu udzielił mu swojego głosu w animacji. Tym razem jednak za sprawą postaci na ekranie zobaczymy również jego grę aktorską.
W serialu bazującym na komiksie Spider-Man Noir Marvela wystąpią również Brendan Gleeson (Duchy Inisherin, Gliniarz), który najpewniej wcieli się w przeciwnika głównego bohatera, Lamorne Morris (Saturday Live, Fargo), Abraham Popoola (Cruella, Marvels), Li Jun Li (Babilon, Nigdy Nie Jest Za Późno) czy Jack Huston (American Hustle, Dom Gucci). Reżyserią pierwszych dwóch odcinków zajmie się natomiast Brytyjczyk Harry Bradbeer (Fleabag, Enola Holmes). Rolę współprowadzących i producentów wykonawczych pełnią Amy Pascal, Oren Uziel (Zaginione Miasto, 22 Jump Street) i Steve Lightfoot (The Punisher). Pomoże im także zespół odpowiedzialny za nagrodzoną Oscarem wyżej wspominaną poprzednią część.
Chociaż nie znamy jeszcze dokładnej daty premiery, to fani uniwersum mają na co czekać. Już sam zwiastun wzbudził w internecie wiele (głównie pozytywnych) reakcji.
