Szok: Snoop Dogg rzucający palenie nie podbił sprzedaży produktów, które reklamował
Snoop Dogg obwieścił jesienią 2023 roku całemu światu, że rzuca palenie, co wywołało niemałe poruszenie w mediach. Jak się potem okazało, był to tani clickbait związany z akcją marketingową, do której Snoop został wynajęty. Teraz wychodzą na jaw fakty, że reklama nie przyniosła wymiernych zysków.
Snoop Dogg ogłosił w zeszłym roku, że rzuca palenie. Fani rapera z zaskoczeniem, ale też z troską i zrozumieniem zareagowali na jego deklarację. Raper od lat nie ukrywał, że po prostu uwielbia być na haju, na przykład paląc szybkiego gibona przed swoim występem na Super Bowl w 2022 roku czy też zatrudniając osobę będącą profesjonalnym skręcaczem jego jointów.
Przeczytajcie całą historię tutaj!
Niespodziewanie raper napisał na Instagramie: Po długich przemyśleniach i rozmowach z rodziną postanowiłem zrezygnować z palenia. Proszę, szanujcie moją prywatność w tym czasie. Jak się szybko okazało, to był jedynie sprytny chwyt marketingowy. W rzeczywistości Snoop pracował nad kampanią reklamową dla marki Solo Stove. W poście w swoich mediach społecznościowych, kilka dni po objawieniu, MC ujawnił w filmiku, co dokładnie miał na myśli.
W klipie powiedział: Mam ogłoszenie. Rezygnuję z palenia. Wiem, co myślicie: Snoop? Palenie to przecież twoja główna domena? Ale kończę z tym. Mam dość tego, że moje ubrania śmierdzą dymem. Solo Stove rozwiązali ten problem. Jego produkty są bezdymne. To bardzo sprytne rozwiązanie,
Rzekome rzucenie palenia przez Snoopa poniosło się ogromnym echem w mediach na całym świecie. Można było więc wysnuć prosty wniosek, że wzięcie Snoopa do reklamy przyniesie korzyści biznesowi. Jak jednak podsumowano całą akcję, kampania reklamowa nie przyniosła znaczącego wzrostu przychodów, co doprowadziło nawet do odejścia CEO firmy. John Merris rozstał się z firmą w porozumieniu i został zastąpiony przez byłego CEO Vista Outdoor, Christophera Metza.
Chociaż nasze unikalne kampanie marketingowe zwiększyły świadomość marki Solo Stove wśród nowej i poszerzonej grupy konsumentów, nie przyniosły one wzrostu sprzedaży, który się spodziewaliśmy, co w połączeniu ze zwiększonymi inwestycjami marketingowymi, negatywnie wpłynęło na bilans naszych zysków. Wierzymy jednak, że istnieje znacząca szansa na zbudowanie świadomości, i że te nowe kampanie poszerzą nasz zasięg i przyniosą korzyści naszym markom w dłuższej perspektywie. Nasze wyniki za czwarty kwartał były poniżej oczekiwań, ponieważ doświadczyliśmy słabszych sprzedaży, niż przewidywano w tym okresie.
Skomentowała tymczasowa dyrektor finansowa firmy, Andrea Tarbox
Jak widać, świadome wprowadzanie odbiorców w błąd i granie na ich emocjach nie jest dobrą metodą na rozhulanie biznesu. Kto by się spodziewał?
