Tak się tworzy historię. Taco Hemingway w pojedynkę PGE Narodowy!
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru…
To już oficjalne: Taco Hemingway wyprzedał PGE Narodowy. Tak wielkie osiągnięcie nie udało się jeszcze żadnemu polskiemu raperowi.
Kilkadziesiąt tysięcy uczestników już za tydzień zapełni PGE Narodowy po tym, jak Taco Hemingway wyprzedał wszystkie bilety na jego wyjątkowy, finałowy koncert swojej trasy. To bez wątpienia kamień milowy w karierze artysty.
Sprawdźcie, gdzie jeszcze Taco Hemingway zagra koncerty!
Od Megaclubu po Narodowy
Pokaż mi, kto ci przejdzie drogę od Megaclubu po Narodowy – rapował na najnowszej płycie Taco. Nagrywając ten wers, miał zapewne na myśli swój wielki koncert z Dawidem Podsiadło sprzed lat. Jak widać, czasem niektóre linijki się nie dezaktualizują, tylko zyskują dodatkowy sens.
Raper przez ponad trzy lata nie dawał znaku życia poza pojedynczymi gościnnymi występami. Tysiące fanów uparcie czekało na jego powrót, wytrwale wierząc, że ostatnie słowo w dyskografii Hemingwaya nie zostało jeszcze napisane.
Artysta tradycyjnie zaskoczył wszystkich niezapowiedzianą wrzutą dwóch singli jednego dnia w sierpniu zeszłego roku, czyli w lecie. Zaraz zakończy trasę koncertową w pierwszy dzień lata 2024. Tak oto dostaniemy coś w rodzaju kompletnie odwróconej strategii Taco względem poprzednich wydań. Raper najczęściej wrzucał płyty znienacka w lipcu, bo, jak sam przyznał, lubi wydawać płyty w lecie. Tym razem Taco ominął lato z godną szacunku precyzją.
Legenda Taco Hemingwaya
Flipuję forsę jak orzeł czy reszka, pieniądze zrobić się dało bez reklam – podkreślił na 1-800-Oświecenie Taco. Rzeczywiście kieruje się on bardzo unikalnym w skali branży etosem pracy. Raper nie podjął żadnej współpracy reklamowej z komercyjną marką, przy okazji podkreślając niejednokrotnie w swoich tekstach, że na stole często leżały bajońskie sumy.
Taco stroni także od szumu medialnego. Praktycznie nie promuje swoich płyt, a wszystkie ruchy wydawnicze wykonuje ze swego rodzaju elegancją. To wyjątkowe podejście połączone z bardzo jakościową muzyką stworzyły legendę Taco Hemingwaya. Czyli pierwszego rapera w historii Polski, który wyprzedał PGE Narodowy w pojedynkę!
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru internetowego - i tak powstał Raportażysta. Cała ta memiczna otoczka to tylko część mojej działalności - chcę również uderzać w poważniejszą publicystykę i znajdować w rapach bardziej wartościowe treści. Ostatnimi czasy doskonale odnajduję się także w tematach przyrodniczych i ekologicznych.