Czytasz teraz
Tupac grozi zza grobu. Drake może mieć problemy w związku z „Taylor Made Freestyle”
Muzyka

Tupac grozi zza grobu. Drake może mieć problemy w związku z „Taylor Made Freestyle”

Tupac Drake

Jeszcze miesiąc temu nikt by nawet nie podejrzewał, że może dojść do sytuacji, w której Drake będzie oskarżany o zszarganie dobrego imienia tak ważnej postaci jak Tupac. A jednak, bo rapowe civil war trwa w najlepsze.

Drake wykorzystał AI, by brzmieć jak Tupac na najnowszym dissie na Kendricka Lamara. Jest to niewątpliwie jeden z najdziwniejszych ruchów w trwającym właśnie ogromnym beefie. Ponadto raper użył też barwy głosu Snoop Dogga.

Zszargane imię legendy

W liście z nakazem usunięcia utworu prawnik reprezentujący spadkobierców legendy argumentuje, że wykorzystanie przez Drake’a wokali stworzonych przez AI w utworze krytykującym Kendricka Lamara jest rażącym naruszeniem prawa do prywatności Tupaca oraz bezwstydnym nadużyciem dziedzictwa jednego z największych artystów hip-hopowych wszech czasów.

Tupac i Drake

Spadkobiercy Tupaca Shakura wysłali do Drake’a list z nakazem zaprzestania dotyczący utworu Taylor Made Freestyle. Utwór zawiera wokale, które wykorzystują barwę głosu Tupaca i prawdopodobnie zostały stworzone przy użyciu sztucznej inteligencji. Właściciele praw proszą Kanadyjczyka o usunięcie utworu, który w zeszłym tygodniu pojawił się w mediach społecznościowych.

Spór wymyka się spod kontroli

Spadkobierców Tupaca Shakura reprezentuje prominentny prawnik rozrywkowy, Howard E. King. W swoim liście do Drake’a King określił Taylor Made Freestyle rażącym naruszeniem praw zmarłego. Ponadto dodał, że jest to jawne zszarganie jego dobrego imienia. – Spadkobiercy nigdy nie wyraziliby zgody na to nadużycie. Nieautoryzowane, ale też przykre użycie głosu 2Paca przeciwko Kendrickowi Lamarowi, dobremu przyjacielowi spadkobierców, który zawsze okazywał szacunek 2Pacowi i jego dziedzictwu publicznie i prywatnie, także pogłębia obrazę – podkreśla adwokat.

Spór między Drake’iem a Kendrickiem Lamarem nasilił się w ostatnich tygodniach. Lamar zadrwił z tego pierwszego (oraz J. Cole’a) w utworze Like That z marca tego roku. Drake formalnie odpowiedział utworem Push Ups, ale też kontynuował diss luźnym trackiem Taylor Made Freestyle.

Zobacz również
Bandle

Pełną relację z beefu i szerszy kontekst znajdziecie tutaj!

Raper prawdopodobnie użył we freestyle’u wokali AI Tupaca i Snoop Dogga, żeby podjudzić Lamara i sprowokować go do odpowiedzi. Snoop Dogg nie wyraził publicznie chęci podjęcia działań prawnych przeciwko Drake’owi, ale zamieścił wideo, pokazujące dezorientację w tej abstrakcyjnej sytuacji.

Drake wycofuje się ze swojego pomysłu

Ostatecznie jednak Drake poddał się naciskom spadkobierców Tupaca i wycofał swój diss. Groziła mu poważna sprawa sądowa, jeśli by tego nie zrobił. Raper z Toronto dostał ultimatum. Miał 24 godziny na reakcję i zdecydował się usunąć kontrowersyjny utwór.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony