Czytasz
Underworld w truskawkowym hotelu. Kultowy duet zapowiedział nową płytę

Underworld w truskawkowym hotelu. Kultowy duet zapowiedział nową płytę

Underworld

Na krążku, który ukaże się 25 października, znajdzie się 15 utworów, a wśród nich opublikowane już wcześniej Black Poppies, denver luna oraz and the colour red.

Swoim ostatnim albumem Drift Series 1 mogli na długo zaspokoić pragnienie najwierniejszych fanów. Karl Hyde i Rick Smith, świetnie znani publiczność jako Underworld, przygotowali bowiem materiał w trzech wersjach. Podczas gdy ta skrócona i zarejestrowana live miały standardową objętość, rozszerzona, właściwa edycja trwała aż 416 minut. Tak imponujący wynik to rezultat tego, jak panowie skomponowali piosenki. Znużeni standardowym procesem fonograficznym zamierzali pójść pod prąd. Solowe nowości i duety (np. z Ø, jazzowym The Necks czy post-punkowym Black Country, New Road) oraz archiwalne perełki udostępniali co czwartek w serwisie YouTube. Dopiero później połączyli je w zwartą całość.

Underworld: legendy wiecznie żywe

Nawet prawie siedmiogodzinny materiał prędzej czy później zdąży się jednak osłuchać. Za chwilę od premiery Drift Series 1 upłynie pięć lat. Na szczęście Brytyjczycy dobrze wykorzystali ten czas. Stale koncertują na festiwalach i w dużych arenach, udowadniając, że ich nośna, progresywna elektronika świetnie sprawdza się na żywo. Odświeżyli swoje kultowe kawałki z lat 90.: Two Months Off, Dark & Long oraz Juanitę. Znów wpadli też do studia nagraniowego, czego rezultaty wkrótce ujrzą światło dzienne.

Gwiazda szybkiego techno prezentuje debiutancki album. Czym zaskoczy nas Sara Landry?

Witamy w truskawkowym hotelu

Strawberry Hotel ukaże się 25 października nakładem połączonych sił wytwórni Virgin Music i Smyth Hyde Productions. Na jedenastym krążku duetu znajdzie się 15 utworów, z czego cztery – denver luna (standardowe i w odsłonie a cappella), Black Poppies oraz and the colour red – zdążyły już trafić do sieci. Jak brzmią? Mniej więcej tak jak klasyczne Underworld.

Stopniowe budowanie napięcia i nawarstwiający się bas? Obecne. Melodia spowita mrokiem, z którego wyłania się trans? Bardzo proszę. Brytyjczycy może nie są już tak niepokorni jak przy premierze debiutanckiego Underneath the Radar. Nadal udaje im się jednak przemycać do utworów sporo żywiołowości.

Sprawdź też
ptasi śpiew

Underworld – Black Poppies [Official Visualiser]

Kolejność ma znaczenie

Sami twórcy zdecydowali się uchylić rąbka tajemnicy i opowiedzieli nieco więcej o nieopublikowanych jeszcze piosenkach. – W „Strawberry Hotel” lśniące, rozciągliwe techno kreśli czyste, proste linie, podczas gdy chropawe gitary akustyczne drapią krawędzie, żeby dać z siebie upiorny dźwięk. (…) Każdy utwór roztacza zupełnie inne pomieszczenie. Niektóre uzupełnia niewiele więcej poza metronomicznym bębnem basowym i robotycznym głosem. Inne są głęboko osadzone w euforycznym hałasie i warstwie melodii – przeczytamy. Smith i Hyde mają jeszcze jedną radę dla przyszłych słuchaczy ich materiału. Chcą, żeby zapoznawali się z nim w całości i nie zmieniali kolejności utworów. Z przyjemnością zastosujemy się do tego polecenia.

Underworld – denver luna [Official Visualiser]

Strawberry Hotel ukaże się zarówno w wersji cyfrowej, jak i fizycznej. Na słuchaczy czekają winyle, płyty CD, okolicznościowe plakaty wykonane techniką litografii oraz koszulki.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone