Va Bene Cicchetti zaprasza na imprezę. Są dwa powody do świętowania!
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach…
Włoski, bezpretensjonalny klimat w sercu Warszawy? Agata Szaran i Emanuele Guidi zapewniają go już od roku. Wpadnijcie do ich baru w trakcie urodzinowego weekendu i doświadczcie go sami!
Terra w ukraińskich Winnikach, minimalistyczne Bao w kanadyjskim Ontario, bogato wystrojony Sketch w Londynie oraz lyońska Piada, która łączy ze sobą obłe kształty i pastelowy styl rodem z filmów Wesa Andersona. Jaki wspólny mianownik mają te lokale poza tym, że każdy z nich służy spotkaniom przy dobrym jedzeniu i napojach? Wszystkie znalazły się w ubiegłorocznym zestawieniu najlepszych nowo otwartych restauracji rozsianych po całym globie. Twórcami listy są redaktorzy cenionego portalu Deezen. To niekwestionowani eksperci od designu i architektury.
Nagroda za nagrodą
W selekcji, z którą możecie zapoznać się tu, nie zabrakło także dwóch polskich akcentów. Deezen wyróżnił dwie warszawskie miejscówki: praską Syrenę Irenę oraz śródmiejskie Va Bene Cicchetti. To nie jedyna nagroda dla drugiego z barów. Wczoraj na instagramowym profilu plebiscytu Restaurant & Bar Design Awards ogłoszono, że lokal zwyciężył w kategorii Samodzielny (Standalone). Kapituła doceniła odważny projekt wnętrza autorstwa Aleksandry Hyz, Piotra Maciaszka i Karola Maciaszka ze studia NOKE Architects.
Wiele elementów mniej lub bardziej bezpośrednio nawiązuje w nim do architektury Wenecji. Gości knajpy wita neonowy lew, który jest jednym z symboli włoskiego miasta. Lazurowa zieleń posadzek przywołuje skojarzenia z wodą płynącą w tamtejszych kanałach i podmywającą fundamenty budynków. Nogi stołów przypominają słupki, do których są przywiązywane gondole. Dużą wagę przywiązano też do materiałów i najdrobniejszych detali, co dobrze widać na przykładzie mozaiki zdobiącej jedną ze ścian. Jej autorka, graficzka Ola Niepsuj, wykorzystała w nim szkło z wysepki Murano, zużyte butelki po winach oraz niebiesko-zielone kafelki.
Celebrować pasję do kulinariów
Oba sukcesy Va Bene Cicchetti zbiegły się w czasie z pierwszymi urodzinami lokalu. – Jesteśmy dumni z naszego roku sukcesów i z niecierpliwością czekamy na kolejne wyzwania i smakowe odkrycia. Dziękujemy naszym gościom za wsparcie i obiecujemy, że nasza pasja do doskonałego jedzenia i niepowtarzalnego designu nadal się będzie rozwijać – mówi Emmanuele Guidi, który prowadzi bar wraz z Agatą Szaran. Jako że trudno oprzeć się tylu okazjom do świętowania, para właścicieli zaprasza na wspólne biesiadowanie. Nastąpi ono już w najbliższy weekend, w dniach 9-10 września. – Przyjdźcie, aby wspólnie celebrować naszą pasję do kulinariów i unikalnego designu – zachęcają włodarze knajpy. Nie trzeba nas długo przekonywać.
Przekąski z Półwyspu Apenińskiego
Co już za moment czeka na nas przy ul. Waryńskiego 6c? Na pewno nie zabraknie flagowych cicchetti, czyli włoskich odpowiedników tapasów. Mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego jedzą je w towarzystwie schłodzonego wina albo drinka. Same w sobie nie zaspokoją większego głodu, ale uprzyjemnią wieczór i zaostrzą apetyt na danie główne. Zazwyczaj zawierają świeże składniki: wędliny, sery oraz warzywa. – Polecam cicchetti na bazie polenty. Ich słoneczny kolor doskonale komponował się z delikatnym smakiem – rekomendowała przekąskę na łamach Going. MORE Jagoda Gawliczek, która odwiedziła bar krótko po jego otwarciu. Nasza korespondentka przyznała również, że taka forma serwowania dań sprzyja niezobowiązującym posiadówkom. Do konsumpcji nie potrzebujemy bowiem dużych stołów – wszystko zmieści nam się w rękach.
Ekipa Va Bene Cicchetti zamierza też podzielić się swoimi nowymi gastronomicznymi odkryciami. Niedawno odwiedziła miejsce, gdzie to wszystko się zaczęło – Wenecję. W nowym menu pojawią się kolejne tamtejsze przysmaki: ostrygi, rozmaite pasty, pikantna oliwa pomidorów oraz szprotki. Nie zabraknie też orzeźwiających sardynek i makaronów. Ci vediamo lì!
W centrum Warszawy otworzy się OGRÓD. Dlaczego warto dać mu szansę?
Sekretarz redakcji Going. MORE. Publikował lub publikuje także na łamach „newonce", „NOIZZ", „Czasopisma Ekrany", „Magazynu Kontakt", „Gazety Magnetofonowej" czy „Papaya.Rocks". Mieszka i pracuje w Warszawie.