W Toruniu urodziły się rzadkie kitki. To trzy taraje zagrożone wyginięciem
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru…
Na świecie jest ich tylko 145, więc chodzi o gatunek skrajnie zagrożony. Trzy taraje przyszły na świat w toruńskim zoo, dając powiew nadziei w kwestii przetrwania tych rzadkich kotów.
Pod koniec lutego w toruńskim ogrodzie zoobotanicznym miały miejsce wyjątkowe narodziny, bo na świat przyszły cztery taraje. Te cętkowane koty znajdują się na liście gatunków zagrożonych wyginięciem. Niestety jedno z kociąt było zbyt słabe, aby przetrwać, ale pozostałe trzy rozwijają się bez problemów. Warto dodać, że to i tak spore szczęście. Najczęściej mioty tarajów liczą zaledwie jedno kocię lub dwoje. Rzadko przeżywa ich więcej niż właśnie dwójka.
W Polsce taraje pojawiły się we wrześniu 2020 roku, kiedy to dwaj bracia, Timi i Tomi, przybyli z ogrodu zoologicznego w Monachium. Po dwóch latach ten drugi został przetransportowany do zoo w Tallinie. W lipcu 2023 roku europejski koordynator do spraw tarajów zdecydował o przysłaniu do Torunia genetycznie cennej samicy z Czech.
Beata Gęsińska, zarządzająca Ogrodem Zoobotanicznym w Toruniu, wyjaśniła, że ekspert tarajów z Włoch, pełniący rolę koordynatora, wyraził uznanie dla poziomu opieki nad tymi zwierzętami w placówce. Ocenił, że taraje cieszą się idealnymi warunkami życia, mając do dyspozycji przestrzenny wybieg, staw z karasiami, schronienie oraz zabawki. Mimo to złączenie zwierząt było dużym wyzwaniem.
To był cały drobiazgowo zaplanowany proces logistyczny. Baliśmy się, że w razie niepowodzenia taraje się zagryzą, dlatego oswajaliśmy je ze sobą stopniowo, przez półtora miesiąca. Najpierw tylko ze sobą sąsiadowały, potem wpuszczaliśmy samca na wybieg samicy, gdy jej tam nie było i odwrotnie. Na koniec połączyliśmy je na wspólnym wybiegu, ale tylko za dnia, nocami wracały do siebie. W pogotowiu zawsze byli pracownicy ogrodu z wężami, żeby w razie spięcia móc rozdzielać osobniki lejąc je wodą. Na szczęście nie było to konieczne
Zobacz równieżSkomentowała Beata Gęsińska
Obecnie młode taraje mają już ponad trzy tygodnie. Gdy osiągną dziewięć tygodni, zostaną zaszczepione i otrzymają czipy. Na świecie w ogrodach zoologicznych żyje jedynie 145 osobników tego gatunku. Są to pierwsze takie narodziny w Polsce i drugie na świecie w ciągu ostatniego roku.
Nasz sukces w hodowli zagrożonych wyginięciem tarajów jest dowodem na sens istnienia ogrodów zoologicznych. Jesteśmy po to, by ratować zagrożone gatunki, by zachowywać ich geny. Dzięki temu możliwe będzie w przyszłości przywrócenie ich naturze.
Dodała Gęsińska
Czytajcie więcej o newsach ze świata przyrody tutaj!
Słucham hip-hopu odkąd pamiętam. Do tego doszło zamiłowanie do humoru internetowego - i tak powstał Raportażysta. Cała ta memiczna otoczka to tylko część mojej działalności - chcę również uderzać w poważniejszą publicystykę i znajdować w rapach bardziej wartościowe treści. Ostatnimi czasy doskonale odnajduję się także w tematach przyrodniczych i ekologicznych.