Mają dobre szkoły, szpitale i parki. W tych miastach w 2024 roku żyło się najlepiej
„Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma” – mówi polskie przysłowie. Faktycznie, wielu z nas narzeka na miejsce, w którym mieszka. Zawsze czegoś brakuje: nie ma gdzie zjeść, strach zostawić rower obok bloku, kolejka do lekarza się nie kończy. W jakich miejscach mieszkańcom żyje się najlepiej? Wiedeń króluje w rankingu Global Liveability Index 2024.
Co wyróżnia perfekcyjne miasto?
Gdyby ktoś zapytał was o to, jak wygląda miasto idealne, to co byście odpowiedzieli? Dla każdego wizja takiego miasta będzie trochę inna – jedni za priorytet stawiają dostępność uniwersytetów, inni to, czy jest gdzie wyjść wieczorem, jeszcze inni brak korków i obecność parków. Tym, gdzie ludziom mieszka się najlepiej, zajęła się spółka Economist Intelligence Unit (EIU), która opublikowała ranking Global Liveability Index 2024.
Jak przeprowadzone zostało badanie? Analizie poddano 173 miasta, a każde z nich oceniono na podstawie 30 jakościowych i ilościowych czynników w kategoriach: stabilność, opieka zdrowotna, kultura i środowisko, edukacja i infrastruktura. W 2024 roku ludziom żyło się nieco lepiej – średni wynik zdatności do życia nieco poprawił się i wzrósł o 0,06 punktu w ciągu ostatniego roku. Jednak, biorąc pod uwagę wzrost o 2,84 punktu w 2023 roku, i tak wypadł kiepsko. Największy spadek zanotowała kategoria stabilności ze względu na protesty i konflikty zbrojne.
Wielkie metropolie oceniono średnio. Los Angeles widnieje na 58. miejscu, a Nowy Jork na 70. Największy skok w Azji zaliczył Hongkong, który wskoczył z 61. miejsca na 50. Najboleśniejszy spadek odnotował natomiast Tel Awiw w Izraelu, który wylądował na 112. pozycji, spadając o 20 oczek. Warszawa zdobyła 80 punktów na 100 i znalazła się mniej więcej w środku rankingu, wśród takich miast jak Montevideo (Urugwaj), Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie) i Lexington, Kentucky (USA). A gdzie żyje się najlepiej?
Wskazano najdroższe miasta do życia. Na czele Singapur i Zurych
Nie tylko Wiedeń – czołowa trójka należy do Europy
Jak się okazuje, istnieje miejsce, które świetnie radzi sobie we wszystkich kategoriach. Jest nim Wiedeń w Austrii, który otrzymał tytuł najbardziej przyjaznego do życia miasta. To właśnie tam można napić się wody z kranu, która płynie prosto z gór, pójść tanio do opery, zjeść oryginalnego sznycla wiedeńskiego i pooddychać całkiem świeżym powietrzem. – Wiedeń działa jak dobrze naoliwiona maszyna – powiedział Nikolaus Graeser, rzecznik Wiedeńskiej Izby Turystyki i dodał: Łączy wydajność północnoeuropejskiego miasta ze stylem życia, który kochają ludzie z południowej Europy.
Na drugim miejscu znalazła się Kopenhaga, będąca esencją skandynawskiego uroku – wysokie standardy życia, rowerowe ścieżki i hygge na każdym kroku pomogły wspiąć się na podium. Trzecie miejsce zajął Zurych, który zdobył maksymalny wynik w edukacji i opiece zdrowotnej, ale przez mieszkańców jest też doceniany za czystość i poziom bezpieczeństwa.
10 najlepszych miast do życia:
1. Wiedeń, Austria
2. Kopenhaga, Dania
3. Zurych, Szwajcaria
4. Melbourne, Australia
5. Calgary, Kanada
5. Genewa, Szwajcaria
7. Sydney, Australia
7. Vancouver, Kanada
9. Osaka, Japonia
9. Auckland, Nowa Zelandia
Damaszek w najgorszej sytuacji
Jakie miasta wypadły najgorzej? Ostatnie miejsce należy do Damaszku w Syrii, gdzie, mimo bogatej historii, konflikty sprawiły, że warunki życia są niezwykle trudne. Trochę lepiej żyje się w Trypolisie w Libii, jednak nadal w mieście królują brak stabilności politycznej i problemy z infrastrukturą. Na trzecim miejscu od końca wylądowała stolica Algierii, Algier, borykająca się z wyzwaniami w zakresie opieki zdrowotnej i infrastruktury.
10 najgorszych miast do życia: 173. Damaszek, Syria
172. Trypolis, Libia
171. Algier, Algieria
170. Lagos, Nigeria
169. Karaczi, Pakistan
168. Dhaka, Bangladesz
167. Harare, Zimbabwe
166. Port Moresby, Papua-Nowa Gwinea
165. Kijów, Ukraina
164. Caracas, Wenezuela