Włochy budują… pływające muzeum. Skupi się na ekologii i szkle
Lokalna historia i zmiany w ekosystemie spotkają się w jednym miejscu. Włochy postawiły na pływające muzeum sztuki nowoczesnej.
Pamięć o tradycji
Znajdująca się obok Wenecji wyspa Murano nie jest najpopularniejszym kierunkiem turystycznym, ale i tak jest znana – zwłaszcza wśród fanów rzemieślnictwa. Wszystko za sprawą wysokiej jakości szkła, którego historia produkcji sięga ponad 1000 lat. Kiedyś procedury wydmuchiwania szkła weneckiego były pilnie strzeżone, a dostęp do nich mieli tylko nieliczni. Teraz wyrabia się je na całym świecie.
Nie będziemy streszczać wam całej historii tego różnobarwnego szkła – pewnie kiedyś widzieliście biżuterię, która je wykorzystuje. Jeśli chcielibyście jednak dowiedzieć się nieco więcej, warto byłoby umieścić Włochy wśród planów wyjazdowych, bo powstanie tam pływające muzeum. Przy okazji poruszy sporo innych problemów i będzie wyglądało jak z bajki.
Kolejna praca dla fanów Taylor Swift! Tym razem zatrudnia londyńskie muzeum
Włochy: pływające muzeum dziedzictwa i ochrony natury
Tradycyjne rzemiosło i wyzwania klimatyczne współczesnego świata spotkają się w wyjątkowym miejscu. W Italii powstanie unoszące się na wodzie szklane muzeum, mające zacierać granice między sztuką, ekologią i rękodziełem. Floating Glass Museum zaprojektowało włoskie studio Luca Curci Architects przy wsparciu międzynarodowego zespołu architektów i designerów. Swoje palce w projekcie maczała też… sztuczna inteligencja, zajmująca się wizualizacjami.
Te ostatnie wyglądają obiecująco. Na ponad 300 metrach kwadratowych abstrakcyjne rzeźby, jaskrawe drzewa i kolorowe ekspozycje przypominające modele chemiczne łączą się z przestrzeniami spokojnymi i bardziej oszczędnymi po to, aby stworzyć symbiozę między sztuką współczesną a otoczeniem skłaniającym do refleksji. A jest nad czym myśleć: klimat zmienia się drastycznie, poziom mórz ciągle wzrasta, a emisja gazów cieplarnianych osiągnęła ekstremalny stopień.
Inżynierowie Floating Glass Museum zapewniają, że będzie ono przyjazne dla środowiska zarówno wewnątrz, jak i z zewnątrz, a przy jego tworzeniu wykorzystają materiały bezpieczne dla otoczenia. Nie ucierpi też ocean. Samo muzeum ma być reprezentantem globalnych inicjatyw na rzecz natury, a jego projekt będzie prezentowany w miastach dotkniętych zmianami klimatycznymi (Nowy Jork, Hongkong, Dubaj czy Busan). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budynek powstanie jeszcze w 2024 roku.