Czytasz
Sydney Sweeney ciężarną zakonnicą. „Immaculate” może być hitem

Sydney Sweeney ciężarną zakonnicą. „Immaculate” może być hitem

Gwiazda Białego Lotosu, Euphorii i Reality przywdziała habit i doświadczyła niepokalanego poczęcia. Film balansuje na granicy horroru religijnego i thrillera psychologicznego.

W ubiegłym roku na ekranach kin pojawiło się Reality Tiny Satter. Reżyserka ukazała w nim historię tytułowej Reality Winner – byłej analityczki wojskowej pracującej dla National Security Agency. W 2017 roku kobieta została aresztowana za przekazanie portalowi The Intercept informacji o tym, że rosyjscy hakerzy wpłynęli na wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Choć działała w dobrej wierze, naruszyła bezpieczeństwo i integralność państwa.

Oficjalny teaser filmu Reality / reż. Tina Satter

Aktorka w centrum uwagi

Samemu filmowi daleko do sensacyjnej biografii nieustraszonej sygnalistki. Jego akcja rozgrywa się jedynie w domu Winner, dokąd na przesłuchanie przyjeżdżają przedstawiciele FBI. Formalny, dokumentalny wręcz minimalizm nie udałby się bez tytanicznej pracy głównej aktorki. Była nią Sydney Sweeney, którą chwaliliśmy już zresztą za tę kreację na łamach Going. MORE. – Tu uwaga jest od samego początku skoncentrowana tylko na niej. Agenci (w tych rolach Josh Hamilton i Marchánt Davis) zadają pytania, czym popychają akcję do przodu, ale liczą się przede wszystkim reakcje i odpowiedzi kobiety – opowiadaliśmy.

Sydney Sweeney w filmie Reality Tiny Satter / M2 Films / materiały prasowe

Za chwilę nadarzą się kolejne okazje ku temu, żeby przekonać się, że wybór castingowy Tiny Satter nie był przypadkiem. Sydney Sweeney po świetnych rolach serialowych (Biały Lotos, Ostre przedmioty, Euphoria) szturmem wdziera się na duży ekran. Ostatnio wystąpiła u boku Glena Powella w głośnej komedii romantycznej Anyone but You, a za chwilę zobaczymy ją w superbohaterskiej Madame Web. Do współpracy zaprosili ją także Michael Pearce (Echo Valley) i Ron Howard (Eden). Ktoś tu się dopiero zaczyna rozkręcać.

Zwiastun filmu Madame Web / reż. S.J. Clarkson

Szantaż z różańcem w ręku

Amerykanka ostatnio wpadła także do… włoskiego klasztoru. To tam rozgrywa się akcja horroru Immaculate, którego zwiastun trafił właśnie do sieci. La dolce vita jej głównej bohaterki, nieśmiałej zakonnicy o imieniu Cecil, niepostrzeżenie przeradza się w koszmar. – To cud. Masz w sobie dziecko – informuje ją ginekolożka, wskazując na rozmazany obraz z ultrasonografu. Niepokalane poczęcie nie podoba się jednak innym mieszkankom odosobnionej pustelni.

Baletnica-wampirzyca to główna bohaterka horroru Abigail. Dlaczego warto go zobaczyć?

Uporządkowany kierat zaczyna przesiąkać fizyczną i psychiczną przemocą. Pojawiają się krew, wrzaski i próby szantażu z różańcem w ręku. Ciąża Cecil w końcu może nie być cudem, tylko zapowiedzią przyjścia nieobliczalnego antychrysta. Takie historie dobrze znamy już z konwencji kina nunsploitation, ale religijnych paroksyzmów nigdy za wiele.

Sprawdź też

Zwiastun filmu Immaculate Michaela Mohana

Scenarzystą Immaculate, którego amerykańską premierę zaplanowano na 22 marca, jest Andrew Lobel, zaś reżyserem – Michael Mohan. Z tym drugim Sydney Sweeney nie współpracuje po raz pierwszy. Ich drogi przecięły się przy okazji tworzenia coming-of-age’owego serialu Everything Sucks!, dostępnego w katalogu Netfliksa. Później Amerykanin zaprosił ją do obsady erotycznego thrillera The Voyeurs. Zagrała wówczas Pippę – młodą optometrystkę z Montrealu, którą owładnęła obsesja na punkcie podglądania sąsiadów.

Sydney Sweeney na plakacie filmu Immaculate / NEON Distribution

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone