Czytasz
Wojciech Fangor znów bije rekord. Jego obraz sprzedano za miliony

Wojciech Fangor znów bije rekord. Jego obraz sprzedano za miliony

Wojciech Fangor po raz kolejny z rekordem. Dzieło jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich malarzy osiągnęło niebotyczną kwotę. Ile kolekcjonerzy zdecydowali się zapłacić za słynną rozetę?

Coś więcej, niż bezkształtne plamy

Rok temu obchodziliśmy setną rocznicę urodzin Wojciecha Fangora – prekursora malarstwa iluzjonistycznego, który przez całe życie ciągle badał, obserwował, eksperymentował. Mimo sukcesów w Polsce zdecydował się wyemigrować i odniósł ogromny sukces za oceanem. Był przecież jedynym Polakiem, który w 1970 zorganizował swoją indywidualną wystawę w Solomon Guggenheim Museum w Nowym Jorku. Mimo tego nigdy się nie “sprzedał”, zawsze robił to, co go interesowało. Fangor zmarł w 2015 roku, ale dzięki swoim nowatorskim pracom jest uważany za jednego z najważniejszych malarzy XX wieku.

Co malował? Najczęściej były to rozmywające się koła, przypominające zdjęcia planet robione niewyraźnym teleskopem, drgające plamy i kolorowe rozety. Chciałem stworzyć coś nowego, tak, by obraz patrzył na widza, a nie widz na obraz – malarz powiedział kiedyś w rozmowie z Robertem Rientem. Tak też się stało, bowiem obrazy Fangora prowadzą z widzem swoistą grę. Jedne pulsują, inne wirują, a jeszcze inne płyną. Gdy patrzymy na niektóre z nich, na ich niewyraźne granice, kontrastowe kolory i abstrakcyjne wzory, sprawiają one wrażenie ruchu. 

Chociaż obrazy Warszawiaka nie są realistyczne, to według Fangora mają więcej wspólnego ze światem, niż mogłoby się wydawać. Każdy obraz jest rzeczywistością, nawet jeśli nie kojarzy się z okiem, nosem czy stopą ludzką. To rzeczywistość sama w sobie, powiązana czasem z figurami geometrycznymi, które istnieją także poza tym obrazem. Koło istnieje jako figura geometryczna w przyrodzie, historii, w wierzeniach – zwykł mawiać.

Fangor
Wojciech Fangor, obraz M39

Olbrzymie pieniądze

Niektórzy określają dzieła Wojciecha Fangora jako sztukę dla milionerów. Nic dziwnego, bo od lat osiągają one gigantyczne ceny na aukcjach. W 2018 roku jego rozeta M39 została sprzedana za 4,7 miliona złotych. 2 lata później zawrotną cenę uzyskał pochodzący z 1969 roku obraz M22, który wylicytowano za 7,3 miliona złotych. I kiedy mogłoby się wydawać, że wszystkie rekordy zostały pobite, tak kolejny z obrazów warszawskiego artysty właśnie osiągnął jeszcze wyższą cenę.

Sprawdź też

Tym razem Wojciech Fangor pobił… własny rekord. Na licytację w Domu Aukcyjnym DESA Unicum ponownie trafiła wspomniana wcześniej rozeta M39, ale jej wartość znacznie wzrosła, ponieważ po 5 latach została kupiona za aż 7,5 miliona złotych! Czyni ją to najdroższym płótnem w całym dorobku malarza. Poza rozetą, na aukcję trafiły również inne dzieła artysty: obraz M9 osiągnął kwotę miliona złotych, B2 wylicytowano za ponad 2 miliony, a M5”8 za 3 miliony.

Nan Goldin okrzyknięta najbardziej wpływową postacią ze świata sztuki

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone