Zespół Black Eyed Peas przestał walczyć z… jednorożcami
Spory dotyczące plagiatów oraz praw autorskich to całkiem normalna rzecz w muzycznym świecie. Regularnie co jakiś czas słyszymy o tym, że jeden artysta pozwał drugiego o plagiat. Mimo to nieczęsto się zdarza, żeby zespół oskarżył o coś producenta zabawek.
Nieszczęsna reklama
Poszło o reklamę jednorożców, a dokładnie zabawki Poopsie Slime Surprise – uwalniającej musujący śluz, wyprodukowanej przez markę MGA. Krótkie wideo reklamowe promujące zabawki zawierało piosenkę z hasłem my poops, która brzmiała łudząco podobnie do jednego z przebojów amerykańskiej grupy Black Eyed Peas zatytułowanego My Humps. Jak można zauważyć, już sama fraza powtarzająca się w reklamie wygląda jak nawiązanie do hitu BEP.
Co więcej, artyści zauważyli, że linia melodyczna stworzona na rzecz reklamy również sugeruje znaną wszystkim piosenkę pochodzącą z dyskografii grupy. Dodatkowo słysząc wokalistkę występującą w utworze wypuszczonym przez MGA, można odnieść wrażenie, że jej głos jest stylizowany na barwę głosu Fergie, czyli artystki występującej w szeregach Black Eyed Peas. Wobec tego reklama jednorożców stała się realną parodią hitu zawierającą żartobliwe frazy zastępujące oryginalne słowa piosenki. Podobieństw było na tyle dużo, że zespół oraz wytwórnia BMG postanowili zgłosić pozew o bezprawne naśladowanie kawałka.
Ponadto władze wytwórni słusznie stwierdzili, że wykorzystanie fragmentów znanej piosenki w spocie reklamującym dany produkt jest czymś, co zwiększa jego popularność oraz zainteresowanie potencjalnych klientów. W takim razie producenci Poopsie Slime Surprise powinni skontaktować się z zespołem oraz zakupić licencję.
Koniec walki z jednorożcami
Co prawda prawo zakłada możliwość parodiowania istniejących już piosenek bez konieczności zakupu tantiem, jednak w tym przypadku sprawa jest nieco bardziej złożona, ponieważ nie dotyczy samej parodii, tylko wykorzystywania jej w celach reklamowych. Tak czy inaczej, okazuje się, że strony konfliktu doszły do porozumienia.
We wtorek 3 października ogłoszono zakończenie głośnego sporu pomiędzy The Peas a zabawkowymi jednorożcami. Sędzia federalny poinformował, że zarówno władze wytwórni, jak i producenci zabawek doszli do satysfakcjonującej ich ugody. Niestety żadna ze stron nie zdradziła szczegółów porozumienia. Nie wiemy więc, na jakiej zasadzie rozstrzygnął się ten konflikt.