Afrobeat, bossa nova i flamenco. Muzyka z całego świata na 15. Festiwalu Skrzyżowanie Kultur
Nigeria, Albania czy Brazylia. Festiwal Skrzyżowanie Kultur to okazja na usłyszenie muzyki z całego świata. Wydarzenie rusza już w ten piątek w Warszawie i potrwa do 22 września.
Festiwal Skrzyżowanie Kultur to okazja na zobaczenie i usłyszenie różnych skrawków świata. To muzyka, której na co dzień nie spotykamy ani często, ani łatwo. Idea festiwalu jest zbudowana na otwartości i sięganiu poza granice nie tylko w rozumieniu innych krajów. Na festiwalu możemy dać się zaskoczyć przez nieznane dotąd instrumenty, kultury, style wokalne i wszystko, co interpretuje dźwięki. To zupełnie inna perspektywa tworzenia i postrzegania kulturalnego świata, do tego podana w kameralnej intymnej formule.
Co w programie?
Przeglądamy program artystyczny festiwalu. Kraje, które się w nim pojawiają to Algieria, Gambia, Hiszpania, Nigeria czy Brazylia. Swoją twórczość artyści w dużej mierze opierają na tradycjach swoich regionów, dlatego w ciągu najbliższych dni czeka nas dużo muzyki instrumentalnej, wokali i różnorodności językowej. Pochodząca z Rio De Janeiro Flavia Coelho miesza funk, reggae, bossa novę czy soul, stawiając na różnorodne bogate brzmienie. Flavia to sceniczny wulkan energii. “Jej muzyka ma w sobie witalność samby, radość forró, bezczelność hip-hopu, pozytywną wibrację reggae i liryczne echa bossa novy.”.
Rabih Abou Khalil to libański wirtuoz lutni. Przyczynił się do spopularyzowania brzmienia opartego na połączeniach jazzu i muzyki zachodniej z tradycją arabską. Obecny na scenie od wielu lat, tak samo jak perkusista Tony Allen, prekursor afrobeatu i afrofunku i jedna z najważniejszych postaci na globalnej beatowej scenie. W dorobku Allena znajduje się kilkadziesiąt albumów – różne ery przynosiły różne brzmienia. Bardzo dobrze prezentuje się afrobeat w psychodelicznym wydaniu, uwieczniony na albumie “Psyco on da bus”, który Tony Allen wydał w 2000 roku razem z Doctorem L i Jean Phi Darym.
Diego El Cigala reprezentuje bardziej wokalną stronę line-upu jako pochodzący z Hiszpanii śpiewak flamenco. Trzykrotnie nagradzany nagrodą Grammy, m.in za album „Lágrimas Negras”, nagrany wspólnie z kubańskim pianistą Bebo Valdésem. O jeszcze inne wrażenia zadba Urna Chahar-Tugchi. “Śpiew Urny to przeżycie prawie teatralne, przywołujące obcowanie z naturą, świat mongolskich baśni, legend i filozofii.” Na festiwalu zaprezentuje się wspólnie z polskim Trio Kroke.
Oczywiście nie jest to muzyka całkowicie odstająca od tego, co znamy. Gatunki takie jak jazz czy soul uspójniły pewne obszary muzyki. Jednak trudno nie zgodzić się z tym, że wyjście poza Europę i Amerykę Północną to gwarancja świeżych wrażeń. Koncerty będą odbywać się w Warszawie przez nieco ponad tydzień.