Wracamy z naszą następną Weekendówką. Programy wielu klubów zapełniły we wspaniałym stylu, a maraton z najciekawszymi koncertami AD 2018 czas zacząć. Impreza, wystawa czy kino – jak spędzaliśmy pierwszy weekend marca? Przekonajcie się czytając poniższy tekst!
Przyznajemy się, że z wytęsknieniem oczekujemy już wiosny i kolejnych marcowych weekendów, które obfitują w świetne koncerty i taneczne imprezy. Pomimo, że pierwszy weekend tego kapryśnego miesiąca był dość oszczędny, jeśli chodzi o duże nazwiska za didżejką czy spore headlinerskie nazwiska (może poza jednym, ale o tym później!), to i tak bawiliśmy się przednio.
Piątkowy wieczór spędziliśmy na dość ciekawych zjawisku, jakim był koncert Otsochodzi na Jasnej. Ogromna ilość młodych fanów (równie młodego) rapera, cała sala skandująca teksty i skacząca w rytm przebojowych numerów z Nowego Koloru. O after w zupełnie innym klimacie zadbali Kuba Sojka oraz mieszkający na codzień w Berlinie Michał Ziętara.
Sobotni wieczór to kolejny koncert w ramach World Wide Warsaw i występ legendy funku Ampa Fiddlera. Nie skłamiemy, jeśli powiemy, że główną rolę odegrał support, czyli warszawski kolektyw P. Unity.Mało jaka ekipa w kraju potrafi tak rozbujać i zaangażować publikę. To już kolejny ich występ, na którym nie mogliśmy ustać w miejscu, nogi same rwały się do tańca. Natomiast gwiazda wieczoru zaprezentowała bardzo intrygujący dj/live act/vocal set, który nie należał może do perfekcyjnych, ale za to w bardzo żywiołowy sposób nakręcił całą salę do nieskrępowanej i luźnej zabawy. W takim wieku – mega szacun!
W ramach odpoczynku od muzycznej rutyny zwiedzaliśmy wystawy. W piątek byliśmy na wernisażu Dzikości Serca w Zachęcie oraz na otwarciu wystawy poświęconej Edi Hilowi w MSNie, a w sobotę odwiedziliśmy Muzeum Narodowe, w celu przyjrzenia się Sztuce wicekrólestwa Peru. Na sam koniec wystawa nietypowa, bo składająca się w stu procentach z… klocków LEGO. Figury Marcina Gortata czy Batmana wraz z jego Batmobilem, to największe hity tego wydarzenia. Wracając jednak do meritum – odblaskowa impreza odbywała się w przestrzeni klubu Niebo, a bardzo przyjemne sety zagrali m.in. Zeppy Zep, Bekett i Jedynak. Tam psytrance mieszał się z cukierkowym popem.
Drugi dzień weekendu nie rozpieszczał nas temperaturą, dlatego poszliśmy się rozgrzać do nowej miejscówki z mięsnym ramenem (wegetarianie, nie bójcie się, dla Was też jest opcja!). Arigator Ramen Shop to siostrzany lokal dwóch naszych ukochanych miejsc – Dziurki od Klucza oraz La Sireny. A jak kulinarne wrażenia? Doskonałe. Testowaliśmy BBQ Ramen z genialnie smakującą wieprzowiną i grzybami shitake. Sam wywar wybornie kremowy i pikantnie rozgrzewający. Wystrój i obsługa również na duży plus, czyli wszystko się zgadza. Będziemy wracać!
Na samą myśl o kolejnym weekendzie przebieramy nogami. World Wide Warsaw i koncert Com Truise na Smolnej, muzyczna terapia z Synergią i występ Hunee, Radio Tel Aviv na Jasnej, Involve Showcase i Roman Flügel na Smolnej, a na dodatek czwartkowe Nocne Marki z Aktivistem. W SPATiFie zagra Radian, a w Królikarni Manami Kakudo, a jeśli jesteście w Tatrach, to wpadnijcie na wernisaż wystawy Barrakuz. Widzimy się!
cover foto: Paweł Zanio/solovsky.com