Czy 2Pac miał być członkiem Bad Boy Records? Tak twierdzi jego brat
2Pac został zamordowany przeszło 27 lat temu. Od niedawna na jaw wychodzą nowe fakty związane z tą sprawą, jak również doniesienia natury artystycznej związane z legendą.
Zabójca zostanie ukarany?
2Pac dotknął serc ludzi swoimi opowieściami o życiu na ulicy. Kiedy miał 25 lat, zginął w strzelaninie w 1996 roku. Został postrzelony czterema kulami z pistoletu: dwie w klatkę piersiową, jedną w ramię i jedną w udo. W zeszłym miesiącu Duane Keith Davis został aresztowany pod zarzutem zabójstwa pierwszego stopnia i postawiony przed sądem w Los Angeles. Jednak policja uważa, że prawdziwym zabójcą był zmarły bratanek Davisa, czyli Orlando Anderson.
Konflikt pomiędzy Tupakiem i Notoriousem B.I.G. to jeden z najbardziej znanych sporów w historii rapu. Mopreme, brat Tupaka, ujawnił, że rywale mogli być kolegami z tej samej wytwórni. Zanim otoczony kultem raper podpisał kontrakt z Death Row, poważnie rozważał dołączenie do ikonicznej wytwórni Diddy’ego, a więc Bad Boy Records.
– Był moment, kiedy 'Pac rozważał przejście do Bad Boya przed nawiązaniem relacji z Death Row Records. Chciał być w czarnej wytwórni, być wśród swoich ludzi. Chciał być z braćmi. Wspierał biznes czarnych. Był okres, kiedy wszystko było w porządku. Z czasem 'Pac zaczął dostrzegać pewne sprawy. Biggie był na wytwórni Puffiego, więc z nimi dwoma to Puffy dyktował warunki. Występowały tam pewne realne problemy – powiedział w wywiadzie.
Oryginalny pierścień 2Paca wystawiony na licytację. Cena? Zawrotna
Negocjacje zza krat
2Pac negocjował swój kontrakt z Suge Knightem, założycielem Death Row Records, z celi, zanim podpisał go po opuszczeniu więzienia w 1995 roku. Kontrakt ten, mimo wielu plotek, został spisany legalnie. Podczas spotkania raper wymienił swoje warunki: samochód, milion dolarów z góry i dom dla matki. Następnie zgodził się i podpisał umowę.
W innym miejscu Mopreme ujawnił, że Diddy zadzwonił do niego, aby zaprzeczyć swojemu zaangażowaniu w śmierć jego brata. – Puffy zadzwonił do mnie kiedyś. Zadzwonił do mnie i powiedział:’Chcę, żebyś wiedział, że nie miałem nic wspólnego ze śmiercią twojego brata.
