Czytasz teraz
Apple musiał przeprosić. Poszło o reklamę iPada Pro
Kultura

Apple musiał przeprosić. Poszło o reklamę iPada Pro

Apple AI

Apple przeprosił po lawinie krytyki wywołanej reklamą najnowszego iPada. Prasa hydrauliczna miażdżyła w niej m.in. instrumenty i książki.

Nietrafiony przekaz

Reklama zaprezentowana przez Tima Cooka, CEO Apple, ukazuje maszynę miażdżącą różnorodne przedmioty. Chodzi m.in. o fortepian, metronom, puszkę farby czy grę. Następnie pojawia się iPad Pro. Głos w tle mówi: Najpotężniejszy iPad kiedykolwiek jest również najcieńszy.

Christopher Slevin, dyrektor kreatywny brytyjskiej agencji marketingowej Inkling Culture, podkreślił w serwisie LinkedIn: Wydaje się, że Apple stało się Wielkim Bratem, subtelnie kształtując nasze cyfrowe życie w sposób, którego do końca nie rozumiemy. Nowa reklama iPada Pro, choć estetycznie imponująca, sugeruje przyszłość, w której nasza kreatywność jest ograniczona do ekranów cyfrowych, a wszelka fizyczność zostaje zmiażdżona pod naporem technologii. Paul Graham, inwestor z Doliny Krzemowej, zauważył, że Steve Jobs, współzałożyciel legendarnej marki, nie zaakceptowałby tej reklamy. Uważa, że zbyt bardzo by go to bolało, by ją oglądać).

LINK

Apple: czy to szczere przeprosiny?

W oświadczeniu firma przeprosiła i przyznała, że reklama była nietrafiona. – Kreatywność stanowi istotną część naszej tożsamości marki. Projektowanie produktów, które inspirują twórców na całym świecie, ma dla nas ogromne znacznie – powiedział Tor Myhren, wiceprezes ds. komunikacji marketingowej. Dodawał także: Naszym celem jest podkreślanie różnorodnych sposobów, w jakie użytkownicy wyrażają siebie i realizują pomysły za pomocą iPada. Przyznajemy, że tym razem nie trafiliśmy z przekazem – i za to przepraszamy.

Zobacz również
Sydney Sweeney nowa dziewczyna Bonda

Mimo że reklama nadal jest dostępna online na koncie X Cooka oraz na YouTubie, Apple zatrzymał jej emisję w telewizji. Warto również wspomnieć o niekorzystnych porównaniach do kultowej reklamy Apple Macintosh z 1984 roku. Produkcja Ridleya Scotta obrazowała orwellowską wizję przyszłości pod hasłem: zobaczysz, dlaczego 1984 nie będzie jak „1984”.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony