Czytasz
Czego nie wiemy o menedżerze Beatlesów? Zobaczcie zwiastun filmu o Brianie Epsteinie

Czego nie wiemy o menedżerze Beatlesów? Zobaczcie zwiastun filmu o Brianie Epsteinie

Midas Man

Brytyjczyk sprawił, że czwórka z Liverpoolu stała się jednym z najważniejszych zespołów swojego pokolenia. Za życia mierzył się jednak z wieloma problemami, które nie pozwoliły mu w pełni rozwinąć skrzydeł.

Nie jeden, nie dwa, ale aż cztery filmy. Sam Mendes, reżyser 1917, Skyfall i American Beauty, najwyraźniej wyjątkowo zainspirował się historią zespołu The Beatles. Twórca niedawno uznał, że należy opowiedzieć ją z perspektywy każdego z czterech członków formacji. Razem mają stworzyć spójną całość, w której Thomas Rothman, prezes i dyrektor Sony Pictures, dostrzega potencjał na wywołanie wstrząsu kulturowego. Może mieć sporo racji, zwłaszcza że artystów mają zagrać topowi aktorzy młodego pokolenia. Mowa o Paulu Mescalu, Barrym Keoghanie, Harrisie Dickinsonie i Charliem Rowe’ie.

Mija 60 lat od początku działalności The Doors. Taki jubileusz wypada uczcić czymś specjalnym!

Midas Man. Oddać głos menedżerowi

Na tetralogię Mendesa, którą autoryzują żyjący członkowie Beatlesów, będziemy musieli poczekać przynajmniej trzy lata. Przed jej premierą do kin trafi za to jeszcze jedna produkcja poświęcona liverpoolczykom. Midas Man nie osadza samych muzyków na pierwszym planie. Człowiekiem, który niczym tytułowy władca Frygii zamienia wszystko w złoto, jest tu menedżer artystów, Brian Epstein. Brytyjczyk był niekiedy nazywany piątym Beatlesem. Z Johnem Lennonem i spółką współpracował przez sześć lat, aż do przedwczesnej śmierci. Pod jego opieką znajdowali się również m.in. Gerry and the Pacemakers, Cilla Black oraz The Moody Blues.

Midas Man
Grafika promująca film Midas Man / reż. Joe Stephenson / materiały prasowe

Problemy w cieniu sukcesu

Epstein początkowo planował zostać aktorem albo projektantem mody, ale szybko stwierdził, że bardziej kręci go prowadzenie biznesu. Kierowanie działalnością zespołu, gdzie nie musiał zupełnie porzucać swoich artystycznych fascynacji, okazało się strzałem w dziesiątkę. The Beatles dzięki menedżerowi, którego poznali w sklepie muzycznym, szybko zmienili wizerunek sceniczny i podpisali kontrakt płytowy. Był jednak jeden szkopuł – podczas gdy grupa rozwijała się w najlepsze, on mierzył się z problemami natury osobistej. Jako gej musiał ukrywać swoje kontakty z mężczyznami, bo do 1967 roku związki homoseksualne w Wielkiej Brytanii były zakazane. Poza tym uzależnił się od fenmetrazyny, stymulanta używanego niegdyś w leczeniu otyłości. Używki wpędziły go w depresję i myśli samobójcze.

Zwiastun filmu Midas Man / reż. Joe Stephenson

Midas Man. Kto w obsadzie?

W rolę Epsteina wcielił się Jacob FortuneLloyd. To aktor znany m.in. z Gambitu królowej, Trzech Muszkieterów: D’Artagnana i Ciał. Jego matkę sportretowała Emily Watson (Przełamując fale, Czarnobyl, Złodziejka książek), a ojca – Eddie Marsan (Sherlock Holmes, Ray Donovan, Brud). Beatlesów zagrali zaś Blake Richardson, Jonah Lees, Leo Harvey-Elledge i Campbell Wallace. Midas Man reżyseruje Joe Stephenson, który wcześniej zrealizował Doktora Jekylla oraz Agathę i morderstwa o północy. Co ciekawe, Brytyjczyk nie był początkowo typowany do przejęcia sterów nad projektem. Angaż ten zaproponowano Jonasowi Åkerlundowi i Sara Sugarman, ale obydwoje wycofali się z produkcji jeszcze przed wejściem na plan.

Sprawdź też
Travis Kelce

Brytyjską premierę biopicu wyznaczono na 30 października. Nie wiadomo jeszcze, kiedy i w jakiej formie zobaczą go polscy widzowie.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone