Czarno-biała para i piękno Singapuru. Zobacz dwa nowe teledyski od członkiń BLACKPINK
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE
Podczas gdy słuchacze zastanawiają się, co słychać u ich ulubionego k-popowego zespołu, Jisoo i Lisa udowadniają, że świetnie radzą sobie także w pojedynkę. Pierwsza czaruje klimatycznym klipem do Your Love, a druga domyka album Alter Ego poruszającą filmową opowieścią w Dream.
Ostatnie lata były dla fanów BLACKPINK słodko-gorzkie. Południowokoreański zespół po wydaniu drugiego albumu Born Pink zawiesił wspólne aktywności, a Jennie, Jisoo, Rosé i Lisa skupiły się na solowych projektach. Grupa oficjalnie powróciła dopiero przed chwilą, w lipcu, przerywając milczenie premierą singla Jump i ogłoszeniem światowej trasy Deadline. Rumieńców nabiera też ponoć długogrające wydawnictwo. Według nieoficjalnych doniesień girlsband ukończył już sesję zdjęciową i planuje dokończyć nagrywanie nowych piosenek.
Przedstawiciel wytwórni Blackpink, YG Entertainment, wyznał natomiast, że już wkrótce wszystko stanie się jasne. – Szczegóły dotyczące powrotu grupy i nadchodzącego albumu zostaną opublikowane później w ramach naszych oficjalnych działań promocyjnych. Plany wydania albumu ciągle się zmieniają, więc na tym etapie niewiele możemy powiedzieć – powiedział niedawno w rozmowie z The Korea Herald.
Od świecipał do azjatyckiego soft power. Julia Wasiak (@lujcia7) opowiedziała nam o kulisach branży k-popowej
Your Love. Z wizytą w Singapurze
Ponowna współpraca wszystkich artystek nie oznacza jednak, że zupełnie porzucają solowe projekty. Jisoo zaprezentowała właśnie teledysk do kawałka Your Love zawartego na EP-ce Amortage, która zdobyła 11. miejsce na liście Billboard Top Album Sales. Reżyserią klipu zajął się uznany Aurore Marechal, w swoich pracach stawiający na klimatyczne, kinowe ujęcia. Jako tło wybrał tym razem zachwycający bujnością natury kompleks przyrodniczy Rainforest Wild ASIA w Singapurze. Tym samym nie tylko słuchanie, ale i oglądanie Your Love będzie przyjemnym doświadczeniem.
Reinkarnacja w czerni i bieli
Lisa nie chciała być gorsza i w podobnym czasie podzieliła się nowym teledyskiem do utworu Dream. Pięciominutowy film stanowi ostatni utwór jej debiutanckiego albumu Alter Ego i zamyka koncepcję płyty, która ukazała pięć odmiennych tożsamości artystki.
Klip otwiera scena pogrzebu, podczas której postać Lisy po cichu opuszcza ceremonię u boku japońskiego aktora Kentaro Sakaguchiego. Bohaterowie wyruszają w podróż samochodem, a w trakcie jazdy towarzyszą im liczne flashbacki: gotowanie w słonecznej kuchni, spacery na łonie natury czy rozmowy przy lampce światła. Punkt kulminacyjny ich dialogu dotyczy reinkarnacji. Lisa chciałaby być drzewem, a jej ukochany – jeziorem odbijającym tkwiące w niej piękno. Finał tej głęboko symbolicznej historii okazuje się całkiem zaskakujący, ale nie będziemy spojlerować: to po prostu trzeba zobaczyć.
Kolektywny umysł członków redakcji Going. MORE

