Nie mogę się zdecydować, co chcę robić w życiu, więc…
Wspólnie z e-muzyką wyszukujemy i prezentujemy nowych artystów z Polski. Przed wami Ace Dean.
Wspólnie z platformą e-muzyka przedstawiamy wam nowe talenty polskiej sceny. Zanim wszyscy wokół będą się nimi jarali, poznajcie ich lepiej jako pierwsi. Żeby było łatwiej, zadaliśmy im kilka (momentami nietypowych) pytań. Tym razem odpowiadać będzie Ace Dean.
Utwór, z którego jesteś najbardziej dumny
To bardzo ciężki wybór. Do każdego z numerów, które stworzyłem, mam spory sentyment i każdy z nich powstawał w innym etapie mojego życia. Obecnie najbardziej jaram się numerami, które dopiero co miały swoją premierę lub czekają w kolejce na publikację. Teraz podchodzę z większym luzem do muzyki i mimo że zawsze staram się mieć mocno artystyczne podejście, cieszę się, że moja muzyka jest aktualnie lżejsza.
Wydaje mi się, że w tej chwili najbardziej dumny jestem z utworu ALL INCLUSIVE. To pierwszy z numerów, które nagrałem po dość ciężkim, osobistym krążku Oni-yarai. Przy wcześniejszych nagraniach muzyka była dla mnie terapią, a po nagraniu tego kawałka uświadomiłem sobie, że muzyka może malować się w różnych barwach. Znów poczułem frajdę z tworzenia numerów, do których dobrze bawią się inni ludzie.
Fragment utworu, który najlepiej cię opisuje
Wkładam dres i koszulkę AC/DC, wbijam w to, co o mnie sobie pomyślisz. Mój Truman Show, cały czas jestem na wizji. Gdy skończy film się, zostaną te napisy.
Ace Dean
Artysta, który najbardziej wpływa na twoją muzykę
Zawsze wielką inspiracją były dla mnie zespoły rockowe takie jak Nirvana, Red Hot Chilli Peppers, Guns & Roses.
Nie jestem typowym raperem, bo nigdy nie jarałem się rapem, dopóki nie zacząłem działać w branży. Jeżeli miałbym jednak wskazać artystów, którzy mieli duży bezpośredni wpływ na moją muzykę, to wymieniłbym na pewno Gibbsa, który dał mi możliwość nagrań w swoim studiu. Filipka, który uświadomił mi, że powinienem otworzyć się na muzykę i robić progres. Skład CrackHouse, który pokazał mi, jak bawić się muzyką. Każda z tych osób miała spory wpływ na moją twórczość, jednak zawsze chciałem pozostać indywidualistą.
Twoja twórczość jako miejsce
Myślę, że mógłbym porównać ją do morza. Mimo że z jednej strony staram się trzymać wyznaczonego planu, to z drugiej moje drugie ja jest na tyle nieobliczalne, że ciężko mi powiedzieć, w którą stronę odchyli się w danym momencie kurs. Moja twórczość często bywa spokojna i nostalgiczna. A jednak w przypływie euforii, co zdarza mi się ostatnio coraz częściej, tworzę numery w skrajnej stylistyce.
Wizja idealnego koncertu
Marzeniem byłoby zagrać na Coachelli lub Woodstocku. To, co się dzieje na tych festiwalach, przekracza wyobrażenia. Spoglądając jednak bardziej realnie, moją idealną wizją na koncert byłby występ na FEST Festival. Byłem tam w zeszłym roku i to, jak event został zorganizowany, bardzo miło mnie zaskoczyło. Wystąpiłbym z zaprzyjaźnionymi artystami, którzy przewijają się w moich utworach oraz zaprosił na ten występ rodzinę i przyjaciół.
Wydarzenie kulturalne, które zrobiło na tobie największe wrażenie
Trasa PSYCHORELATIONS Quebonafide i Jakub On Tour Jakuba Grabowskiego. Performance, który przygotował, był czymś niewyobrażalnym i bardzo się cieszę, że mogłem w tym uczestniczyć. Mimo że byłem na kilku koncertach z trasy i doskonale znałem scenariusz występu, to za każdym razem robił on na mnie ogromne wrażenie.
Życie i tworzenie w innej dekadzie
Lata 80. To okres, który znam wyłącznie ze zdjęć, filmów czy z opowieści moich dziadków. Wydaje mi się, że życie w tych latach mogło być naprawdę ciekawe i dawać wiele możliwości. Chętnie wybrałbym się na koncerty Red Hotów, Metalliki czy polskich wykonawców takich jak Dżem oraz Budka Suflera. Marzeniem byłoby zagrać z nimi na jednej scenie. W tych czasach ludzie naprawdę żyli muzyką, nie otoczką, która jest obecnie wokół niej.
Ace Dean chętnie zagrałby na FEST Festivalu,
a wy możecie przeżyć to wydarzenie na żywo.
Bilety znajdziecie tutaj!
Nie mogę się zdecydować, co chcę robić w życiu, więc piszę dla Going., robię muzyczkę jako IKARVS (@ikarvski), jestem modelem (@pomyslav) i dezynfekuję toksyczną męskość w Grupie Performatywnej Chłopaki.