Czytasz teraz
Ruszyła poznańska wystawa o Barbie. Paulina Jarysz: „To ogromna część mojego życia”
Lifestyle

Ruszyła poznańska wystawa o Barbie. Paulina Jarysz: „To ogromna część mojego życia”

W Muzeum Sztuk Użytkowych prześledzimy barwną historię najsłynniejszej lalki świata. O samą ekspozycję i renesans zabawek pytamy kolekcjonerkę Paulinę Jarysz, której okazy znalazły się na ekspozycji.

Nadchodzące lato będzie wyjątkowo gorące nie tylko ze względu na wysokie temperatury. Kinomani już teraz zacierają ręce na głośne wakacyjne premiery. W czerwcu do kin wejdzie kolejna odsłona przygód Indiany Jonesa, superbohaterskie The Flash oraz Asteroid City Wesa Andersona. Chwilę później z biografią twórcy bomby atomowej, Robertem Oppenheimerem, powraca Christopher Nolan. Tego samego dnia, 21 lipca, światło dzienne ujrzy Barbie Grety Gerwig. Tytułową rolę zagrała w niej Margot Robbie, zaś jej partnera, Kena – Ryan Gosling. Po zobaczeniu teasera nie szczędziliśmy zachwytów nad świadomie przerysowanym, tonącym w różu i plastikiem światem. – Niewykluczone, że w ruch pójdą inne intertekstualne nawiązania, a konwencje baśni i komedii romantycznej zostaną obrócone o 180 stopniprzewidywaliśmy.

Teaser filmu Barbie w reżyserii Grety Gerwig.

Historia oczami Barbie

Jak właściwie nastroić się na seans nowości od twórczyni Lady Bird i Małych kobietek? Z podpowiedzią przybywa poznańskie Muzeum Sztuk Użytkowych. Na co dzień zobaczymy tam rozmaite meble, rękodzieło, broń, stroje oraz biżuterię. Od 9 marca instytucję przejęła najsłynniejsza lalka świata, której poświęcono osobną wystawę. Kuratorce Barbie. Nieznane oblicza, Aleksandrze Podżorskiej, zależało na tym, żeby ukazać barwną historię flagowej zabawki firmy Mattel. W jej losach, rozciągających się na ponad sześć dekad, odbijają się przemiany na tle równościowym, płciowym czy rasowym. Barbie stawia tym samym istotne pytania o rolę i wizerunek kobiet we współczesnym świecie.

Grafika promująca wystawę Barbie. Nieznane oblicza w poznańskim Muzeum Sztuk Użytkowych / materiały prasowe

Sentyment do lalek

Na ekspozycji znalazły się lalki pochodzące z prywatnych zbiorów czworo kolekcjonerek i kolekcjonera. Jedną z tych osób jest Paulina Jarysz. – Barbie to ogromna część mojego życia, moja inspiracja i hobby. Bardzo chciałam, żeby moje lalki się tam znalazły. To wyjątkowa radość móc pokazać swoją kolekcję szerszemu gronu i to w tak wspaniałym miejscu jak Muzeum Sztuk Użytkowych, które zawsze ma interesujące wystawy, a także wykłady. Dlatego jak poproszono mnie o pomoc, byłam wniebowzięta! – mówi w rozmowie z Going. MORE.

Jeden z eksponatów prezentowanych na wystawie Barbie. Nieznane oblicza w poznańskim Muzeum Sztuk Użytkowych / fot. materiały prasowe

Poznanianka ma w swoich zbiorach kilkaset okazów. Jak przyznaje, trudno jej wskazać ten ulubiony. Za każdym przedmiotem kryją się osobne wspomnienia i historia. – Do niektórych lalek mam sentyment, mimo ich stosunkowo niskiej wartości lub wątpliwej urody! Na pewno kocham moje lalki z serii Basics sprzed kilkunastu lat, z pierwszej dekady XXI wieku. Najpierw miały czarne sukienki, później jeansy i proste topy, ale ich piękno nie kryje się w wyrafinowanych strojach, lecz bardzo ładnych buziach, z dopracowanymi detalami. Szczególnie lubię ciemnoskórą piękność o włosach ściętych w prostej „małej czarnej” – opowiada.

Ścieżka dźwiękowa do lektury tego artykułu może być tylko jedna. Przypomnijmy sobie Malibu Barbie od 2020!

Odrobiona lekcja z marketingu

Paulinę jako niekwestionowaną ekspertkę zapytaliśmy o to, skąd według niej wziął się nagły wzrost popularności zabawek. Jeszcze kilka lat temu Mattel częściej odnotowywał spadki ich sprzedaży. W 2020 roku coś drgnęło jednak do góry, a wartość lalek i akcesoriów sprzedanych na całym świecie wyniosła aż 1,35 miliarda dolarów. – Trudno mi wskazać jedną przyczynę tego sukcesu, ale na pewno to konsekwencja bardzo dobrze odrobionej lekcji z marketingu – wskazuje Jarysz i wylicza kilka przykładów. – Kampania „You Can Be Anything” pokazuje dziewczynkom, że nie ma dla nich ograniczeń w świecie zawodowym oraz że ich wyobraźnia jest nieskończona. Lalki, które pojawiają się w sprzedaży, nie tylko szerzą pojęcie inkluzywności, ale również wielorakie ścieżki kariery. Pojawia się Barbie jako game developerka, sędzina, bokserka, piłkarka czy producentka muzyczna – dodaje.

Film powstały w ramach ogólnoświatowej kampanii You Can Be Anything.

Zmiany objęły nie tylko role, jakie zaczęła pełnić lalka, ale też jej dotychczas wyidealizowany, zestandaryzowany wygląd. – W 2015 roku wychodzi seria „Made to Move”, dzięki której Barbie można upozować na setki sposobów. Ma ona 22 punkty artykulacyjne, które umożliwiają ruchy stopami czy zginanie się w pasie. To innowacyjna lalka, zrywająca z wizerunkiem sztywnej wręcz figurki. Oraz oczywiście seria „Fashionistas”, która stała się głośna na całym świecie dzięki niezwykłemu zróżnicowaniu lalek pod względem koloru włosów, skóry i stroju, a przede wszystkim przez wprowadzenie trzech nowych typów sylwetki. Do standardowego ciała Barbie dołącza wyższa, niższa i krąglejsza figura. To otwartość na piękno w każdej odsłonie – opowiada kolekcjonerka.

Zobacz również
najmniejsza kostka Rubika

Wideo demonstrujące możliwości serii Fashionistas.

Początek renesansu

Wśród inicjatyw godnych odnotowania Jarysz wylicza także „Inspiring Women”, które nazywa „strzałem w dziesiątkę”. – Frida Kahlo, Hellen Keller czy Florence Nightingale to śliczne lalki, dobrze oddające swoje prawdziwe postaci. Tych serii od kilku lat pojawia się coraz więcej, więc również kolekcjonerzy mają w czym wybierać – dodaje. Wierzy, że 2023 rok to dopiero początek renesansu zabawek i za jakiś czas będzie mogła dołożyć do swojej listy kolejne udane inicjatywy Mattela. – Jedno jest pewne. Kiedy wydaje nam się, że znamy Barbie, to tym bardziej pewne, że nas jeszcze zaskoczy – podsumowuje nasza rozmówczyni.

W Muzeum Sztuk Użytkowych zobaczymy także Barbie-astronautkę / fot. materiały prasowe

Barbie. Nieznane oblicza potrwa do końca lipca. Wystawie towarzyszy bogaty program wydarzeń towarzyszących, w tym oprowadzania kuratorskie, warsztaty z szycia oraz panele dyskusyjne. Ich szczegółową rozpiskę znajdziecie tutaj.

Copyright © Going. 2024 • Wszelkie prawa zastrzeżone

Do góry strony