Czytasz
Muzyka, która dotyka: Anna Cyklińska

Muzyka, która dotyka: Anna Cyklińska

Anna Cyklińska

Naukowczynie, pisarze, aktorki, sportowcy czy ilustratorzy. To oni wybiorą dla nas swoje playlisty i przywołają najbardziej poruszające koncertowe wspomnienia. Tym razem falą pytań zalaliśmy Annę Cyklińską.

Krytyk architektury Grzegorz Piątek stwierdził, że chętnie pojechałby do Rimini, żeby potańczyć do italo disco. Dr Joanna Wojsiat, popularyzatorka nauki, snuła plany wybrania się na koncert Bon Ivera. Kuba, twórca matematyczno-rapowego fanpage’a Obliczenia i analizy w rapie, wyznał, że poszedł kiedyś z Matą na kolację. O tym wszystkim możecie dowiedzieć się z cyklu Muzyka, która dotyka. Co sobotę zapraszamy do niego postacie ze świata kultury, nauki czy Internetu.

Pora nadrobić zaległości. Przeczytajcie wszystkie dotychczasowe odsłony naszej serii!

Anna Cyklińska. Podcasty, książka, terapie

Dziś oddajemy łamy Going. MORE Annie Cyklińskiej. Z pewnością kojarzycie ją z wielu aktywności, które łączy jedno – popularyzowanie wiedzy o zdrowiu psychicznym wśród Polaków. Psycholożka i terapeutka należy do Fundacji Można Zwariować, dla której prowadzi podcast. Propaguje właściwe nawyki na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 67 tysięcy osób. Jest także autorką bestsellerowej książki Przewodnik po emocjach. Jak lepiej rozumieć własne uczucia. Czego słucha w wolnym czasie? Czyj koncert wspomina z największym sentymentem? Przekonajcie się o tym sami!

Utwór, który zawsze poprawia mi humor:

Mac DeMarco – 20190724. A z takich bardziej serio to Khruangbin – People Everywhere (Still Alive). Chyba brak słów, a sama melodia bardziej wprawia mnie w nastrój, bo mogę podłożyć pod nią coś swojego.

Wykonawca, którego niedawno odkryłam i mogę polecić z czystym sercem:

Current Joys! Idealnie pasuje jako nostalgiczny soundtrack do wakacji. Przypomina mi o klimacie Cigarettes After Sex: takim, że chce się smażyć w słońcu, ale też przyjemnie wzruszyć.

Anna Cyklińska: Wykonawca, który różni się stylistyczne od mojego wiodącego ulubionego gatunku, ale nadal chętnie go słucham:

Altın Gün. Nie sądziłam nigdy, że będę chętnie słuchać tureckiej muzyki, ale zaczęło się od koncertu na OFF Festiwalu w 2022 roku i zostało ze mną. Lubię za psychodeliczne brzmienie i taneczność. 

Płyta, która nie ma żadnego słabego momentu:

Jestem zwykle wybredna i skipuję choćby jeden utwór, ale może taką płytą być dla mnie Currents od Tame Impala. 

Płyta, do której wróciłam po jakimś czasie:

Because the Internet od Childisha Gambino. Dobrze mi się kojarzy czasowo, jest wakacyjna, a poza tym lubię koncepcyjne albumy. Po czasie wróciłam też do Bona Ivera i jego 22, A Million. Było to zupełnie inne doświadczenie niż pierwsze przesłuchanie. 

Anna Cyklińska: Najbardziej nieoczywiste miejsce, w którym byłam na koncercie:

Nene Heroine w opuszczonym kościele św. Jana w Gdańsku. Trafiłam na niego zupełnie przypadkiem, spacerując na urlopie, a ponieważ znałam zespół, ucieszyłam się niesamowicie. 

Sprawdź też
oki cały ten rap

Nene Heroine feat. Kasia Lins | Gdańsk | Centrum św. Jana | Fragmenty | 2024

Najbardziej emocjonujący moment na koncercie, którego byłam świadkiem:

Uwielbiam, kiedy artyści mają świetny kontakt z publicznością. Szczególnie to zapamiętałam z koncertu The xx na Openerze, lata temu, Staples Jr. Singers na zeszłorocznym OFFie czy Polo & Pan w Warszawie. Choć najczęściej jest to według mnie związane ze wspólnym doświadczaniem muzyki z przyjaciółmi. 

Ostatni raz zespół The xx wystąpił na Open’erze w 2017 roku.

Koncert, na który najbardziej chciałabym pójść:

Khruangbin. Niestety, ich tegoroczna trasa skutecznie omija Polskę, ale może uda mi się załapać na koncert niedaleko. Ich nagrania live są niesamowite, a koncert Pitchforka dostępny na YouTube obejrzałam setki razy.

Khruangbin @ Villain | Pitchfork Live

Anna Cyklińska: Koncert, który chciałabym przeżyć jeszcze raz: 

Tame Impala, w 2022 roku, w Warszawie. Był dla mnie niesamowitym przeżyciem na wielu poziomach, ale głównie dlatego, że byłam w gronie wielu przyjaciół. A do tego zamarzyłam sobie na początku tamtego roku, żeby iść na ten koncert i pojawił się na festiwalu, który miał tylko jedną edycję. Totalne szczęście!  

W 2022 roku Tame Impala zagrali na pierwszym i ostatnim On Air Festival na warszawskim Bemowie.

Copyright © Going. 2021 • Wszelkie prawa zastrzeżone