Carpigiani poleca: najciekawsze single ubiegłego tygodnia #36
Dzisiejsza pogoda nadal rozpieszcza wysokimi temperaturami, a moje serce wciąż kipi gorącym uczuciem do nowej muzyki pop. Niech selekcja najlepszych utworów z ostatnich dni będzie na to dowodem.
Kolejny tydzień, kolejne topowe single od Wojtka Sawickiego aka DJ-a Carpigianiego. Sprawdźcie, co dobrego przyszykował dla nas tym razem!
IAMDDB – End Of The World
Oniryczny, futurystyczny pop-trap, który z powodzeniem rzuca wyzwanie spokojniejszym nagrywkom braci Sremmurd. Miłosna ballada w cieniu nadciągającej katastrofy klimatycznej, śmiertelnej pandemii i światowej rewolty. Innego końca świata nie będzie.
Phoenix – Identical
Każdy nowy utwór tej francuskiej grupy wzbudza we mnie poczucie nostalgii, tęsknotę za utraconą młodością. Podobnie jest z indie-synth-popowym Identical. Już dawno nie jestem Too Young, ale słuchanie Phoenix wciąż sprawia mi niekłamaną przyjemność.
Rico Nasty – iPhone
Hyperpopowy, post-EDMowy trap uwięziony w cyfrowym, surrealistycznym świecie. Pełna pasji Rico na bicie Dylana Brady’ego z 100 gecs to coś, co zrzuci was z rowerka. Czy to nowy punk?
Kiesza – Love Me With Your Lie
Ludzie, trzymajcie mnie. Co za dance-popowy, future funkowy banger! Dyskotekowe Love Me With Your Lie to sztosiwo na miarę tegorocznych hitów Dua Lipy i Jessie Ware. Sprawdźcie to koniecznie.
Cardi B feat. Megan Thee Stallion – WAP
Tak sobie myślę, że ten marvelowski, wyuzdany singiel stanowi ekwiwalent dla wielkich, wakacyjnych blockbusterów, których nie zobaczymy w tym roku na ekranach kin. Tak że rozsiądźcie się wygodnie i włączcie play.